Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyższa Szkoła Ekonomiczna chce otworzyć przyzakładowe przedszkole. Będą z niego korzystały dzieci pracowników i studentów

Agata Sawczenko
Przyzakładowe przedszkole to świetny pomysł - nie mają wątpliwości Katarzyna Werner-Górska, Elwira Skibicka-Sokołowska i Maciej Muczyński, pracownicy WSE
Przyzakładowe przedszkole to świetny pomysł - nie mają wątpliwości Katarzyna Werner-Górska, Elwira Skibicka-Sokołowska i Maciej Muczyński, pracownicy WSE Fot. Wojtek Oksztol
3 mln 200 tys. dofinansowania dostała Wyższa Szkoła Ekonomiczna na stworzenie przyzakładowego przedszkola dla dzieci pracowników i studentów. Będzie czynne przez 7 dni w tygodniu. To pierwsz taka inicjatywa w Białymstoku.

Przedszkole przy WSE ma być elastyczne: otwarte od poniedziałku do niedzieli, od 7.30 do 19.30. To potrzebne, bo będą z niego korzystały dzieci zarówno pracowników, jak i studentów.

O dowolnej porze

Dlatego w dni powszednie maluchy będzie tu można przyprowadzić i zabrać o dowolnej godzinie, a w soboty i niedziele, oprócz tradycyjnego przedszkola, mają działać tzw. grupy zabawowe, gdzie po kierunkiem koordynatora dzieci będą się bawić razem z rodzicami.

- To dla nas idealne rozwiązanie - chwali pomysł Maciej Muczyński, pracownik naukowy uczelni.

Ma dwie córeczki w wieku przedszkolnym. - Nie zaczynam codziennie zajęć o tej samej porze. Poza tym co sobotę muszę przyjechać do pracy na półtorej godziny. Żona z córeczkami pobawią się wtedy w grupie zabawowej - planuje.

Z przyzakładowego przedszkola chcą też skorzystać Katarzyna Werner-Górska i Elwira Skibicka-Sokołowska, pracownice administracji.

- Takie przedszkole przy zakładzie pracy to rewelacja - mówi pani Elwira. - W każdej chwili będę mogła sprawdzić, co się dzieje z dzieckiem. Bo to jest ważne, żeby w ciągu dnia skoncentrować się na pracy i jak najmniej myśleć o domu.

Przedszkole ruszy w lutym

Na realizację projektu WSE otrzymała 3 mln 200 tys. złotych. Za te pieniądze zostanie wyremontowany i wyposażony na potrzeby przedszkola jeden z budynków uczelni, będą zatrudnieni wychowawcy. Rodzice zapłacą jedynie za posiłki dzieci.

To nie pierwszy prorodzinny projekt WSE. Rok temu zakończył się "Elastyczny Pracownik - Partnerska Rodzina", którego celem było przekonanie białostoczan, jak ważne jest pogodzenie życia zawodowego z rodzinnym. W jego ramach finansowano też działalność elastycznych przedszkoli.

- Bardzo nam zależało, żeby tę ideę kontynuować - mówi dr Cecylia Sadowska-Snarska, kierownik obu projektów.

Projekt przyzakładowego przedszkola podoba się Wojciechowi Winogrodzkiemu, prezesowi Podlaskiego Związku Pracodawców: - Jednak takie pozapłacowe świadczenia to kwestia przede wszystkim rynku pracy. A niestety, młodzi ludzie na rynku pracy mają dość słabą pozycję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny