Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyszki. Ktoś wyrzucił do lasu kilkadziesiąt płyt azbestu. Wójt obiecuje interwencję (zdjęcia)

Andrzej Matys
Andrzej Matys
To moje rodzinne strony. Byłem tam niedawno przejazdem i w lasku koło wsi Łuczaje (w gminie Wyszki) zobaczyłem mnóstwo płyt azbestowych, którymi kiedyś kryło się dachy. Nie wiem, jak długo tam leżą, ale przecież ktoś, powinien się tym zająć. Na przykład gmina, która powinna dbać o ochronę środowiska - napisał czytelnik (nazwisko do wiadomości redakcji) i dołączył do maila zdjęcia.

Płyty azbestu leżą w lasku za wsią Laszuki, w kierunku miejscowości Samulki. Rzeczywiście jest ich dużo, kilkadziesiąt, nawet poskładane w równe stosy. Zapytaliśmy więc wójta gminy Wyszki, czy coś wie o dzikim składowisku płyt azbestowych.

- Przykro to mówić, ale pewnie ludzie z tej okolicy ten azbest wyrzucili. Prawdopodobnie ktoś wymieniał dach na jakimś budynku gospodarczym albo mieszkalnym, wywiózł ten azbest do lasu i w ten sposób pozbył się problemu. Niestety, mamy sporo takich przypadków, że mieszkańcy wyrzucają coś do lasu. Musimy ustalić, czy to działka gminna czy prywatna. We wtorek wyślę tam pracownika, żeby wszystko dokładnie ocenił. Szkoda, że nikt tego do nas, do gminy nie zgłosił. Gdyby ktoś do nas napisał albo zadzwonił, natychmiast byśmy zareagowali i od razu sprawdzili w czym rzecz - przyznaje Mariusz Korzeniewski.

Czytaj również: Azbest. Usuwanie za darmo.

Mówi, że trzeba też będzie sprawdzić co to za działka, czy ma numer i do kogo należy. Zapewnia też, że gmina co roku stara się zbierać azbest z gospodarstw na swoim terenie.

- Jeżeli pozyskamy środki z urzędu wojewódzkiego, a właściwie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska na zbiórkę azbestu to to robimy. Na przykład w zeszłym roku były zbierane informacje o azbeście, jest lista kolejkowa i odbieramy z gospodarstw. Tyle że azbestu nie zbieramy co roku, bo nie zawsze dostajemy na to odpowiednią pulę funduszy. Jak mówię, rok temu odbieraliśmy azbest, a chyba dwa lata temu nie, bo nie dostaliśmy środków na ten cel. Mieszkaniec, który wymienia dach i zdejmuje azbest, składa go u siebie w jakimś bezpiecznym miejscu w palety, foliuje i zgłasza do gminy, a my zgodnie z listą organizujemy odbiór tego materiału przez firmę zewnętrzną, z którą mamy podpisaną umowę - tłumaczy wójt gminy Wyszki.

Mieszkaniec nie musi jednak czekać na gminę i sam usunąć azbest ze swojej posesji. Sam może wynająć firmę utylizacyjną, zapłacić i pozbyć się azbestu, ale gmina mu wydanych pieniędzy nie zrefunduje.

- Gdy dostajemy środki na utylizację azbestu z funduszu, to mieszkaniec nic nie płaci. Musi tylko czekać na swoją kolejkę. Jeśli sam usunie azbest, pozbędzie się go szybciej, ale na zwrot kosztów liczyć nie może - mówi wójt Wyszek i dodaje, że być może trzeba będzie zainteresować sprawą policję.

Czytaj również: Dotacje na usuwanie i utylizację azbestu już rozdzielone. To kropla w morzu potrzeb - mówią samorządowcy

Przyznaje, że jeśli azbest w okolicach wsi Łuczaje leży na gminnej działce, gmina będzie musiała ponieść koszty utylizacji, bo taka jest procedura.

- Ale jeśli, ktoś go tam podrzucił, lepiej, żeby zajęła się sprawą policja. My jako gmina nigdy żadnego azbestu do lasu nie wyrzucaliśmy. Na pewno, więc pojedziemy na inspekcję do miejscowości Łuczaje, sprawdzimy informację o azbeście, kto jest właścicielem terenu i zdecydujemy, co dalej. Nie wykluczam, że możemy zawiadomić policję - zapowiada Mariusz Korzeniewski.

Przypomnijmy. Eternit z dodatkiem azbestu był bardzo popularnym pokryciem dachowym w latach 70., ze względu na niską cenę i dużą wytrzymałość. Jednak jest rakotwórczy, więc rządy starają się go sukcesywnie usuwać. W Polsce azbest musi zniknąć z dachów do 2032 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wyszki. Ktoś wyrzucił do lasu kilkadziesiąt płyt azbestu. Wójt obiecuje interwencję (zdjęcia) - Gazeta Współczesna

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny