Inwestycje w Hryniewiczach pozwolą zamknąć obieg odpadów w Białymstoku po wybudowaniu spalarni - mówi Jarosław Wasilewski, rzecznik komunalnej spółki Lech, zajmującej się białostockimi odpadami. - Razem z nią stworzą zamknięty system.
Pod koniec lipca Lech ogłosił przetarg na rozbudowę Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych w Hryniewiczach. To część dużego projektu zagospodarowania odpadów z naszego miasta, który obejmuje również budowę spalarni przy ulicy Andersa w Białymstoku.
Obecny przetarg ma ograniczony charakter i jest dwuetapowy. Do 11 września chętni mogą składać wnioski o dopuszczenie do udziału w konkursie. Następnie do drugiego etapu przejdzie pięć firm. Wygra ta, która zaproponuje najniższą cenę.
- Wykonawcę planujemy wybrać do końca tego roku - zapowiada Jarosław Wasilewski. - Tak, by na początku przyszłego mógł rozpocząć prace projektowe.
W Hryniewiczach sporo się zmieni po tych inwestycjach. Przede wszystkim zostaną zamknięte wszystkie trzy działające obecnie pola składowe, a także tzw. wąwóz między nimi. Zostaną też one zrekultywowane - najpierw te, które już są nieczynne, potem te, które wciąż jeszcze działają. Ten proces obejmie w sumie teren o powierzchni ponad 11 hektarów.
Na to miejsce powstanie nowe pole składowe o powierzchni 5,5 hektara. Nowe miejsce jest niezbędne do składowania żużlu, który powstanie w spalarni. Część z tego Lech sprzeda np. jako materiał do budowy dróg, ale część na pewno zostanie.
Kolejna zmiana: zmniejszy się pracująca w Hryniewiczach kompostownia. - Gdy zostanie uruchomiona spalarnia, tak duża nie będzie potrzebna - tłumaczy Wasilewski. - Dlatego, że do instalacji przy Andersa będą trafiały także odpady biodegradowalne.
Z kompostowni będzie wyjeżdżał czysty kompost, który będzie można sprzedawać.
Na terenie hryniewickiego zakładu powstanie także magazyn odpadów niebezpiecznych. Trafią do niego baterie, jarzeniówki, sprzęty elektryczne czy elektroniczne. Będą tu przechowywane, a potem zostaną wywiezione do odpowiednich zakładów, zajmujących się ich unieszkodliwianiem.
Znajdzie się tam także magazyn tak zwanych odpadów poakcyjnych, czyli pochodzących np. z akcji pożarniczych.
- Białystok jest na tyle dużym miastem, że jest potrzeba utworzenia takiego miejsca - twierdzi Wasilewski.
W ramach inwestycji zmodernizowana ma być także sortownia odpadów. Na razie jednak jej przetarg nie dotyczy. Najpierw trzeba bowiem policzyć, jak duża ma ona być.
Wszystkie prace modernizacyjne na terenie zakładu w Hryniewiczach mają zakończyć się do końca 2015 roku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?