Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seria włamań do domów w powiecie! Wystarczy wyjść na mszę do kościoła i dom splądrowany

mj
Warto dobrze zabezpieczać dom. To może uchronić nas przed włamaniem
Warto dobrze zabezpieczać dom. To może uchronić nas przed włamaniem pixabay.com
Aż 15 przypadków kradzieży z włamaniem w ciągu ostatnich dwóch miesięcy odnotowali sokólscy policjanci. Zaniepokojeni tym faktem mieszkańcy sami się do nas zgłaszają, bo obawiają się, że po naszym terenie grasuje jakaś niebezpieczna szajka

Ewidentnie dzieje się coś złego. Trochę lat już przeżyłam, a czegoś takiego nigdy nie widziałam. To wygląda jak zorganizowana banda, bo mają takie same metody. Z sąsiadami rozmawiamy o tym i zaczynamy obawiać się, że nasze domy będą następne. Dlaczego policja tego nie nagłaśnia? Dlaczego nic nie robi, nie ostrzega ludzi? - taki emocjonujący telefon otrzymaliśmy we wtorkowy poranek.

Czytelniczka, która do nas zadzwoniła, podzieliła się z nami swoimi obawami. Z jej informacji wynikało, że w ostatnich tygodniach na terenie naszego powiatu doszło do czterech kradzieży z włamaniem. W różnych miejscowościach, m.in. w dwóch wsiach w gminie Sokółka i Kuźnica: Gliniszczach oraz Starowlanach.

- To podejrzanie wygląda. Z tego, co wiem, rabusie napadają na zamieszkałe domy, a nie takie, gdzie ludzie np. są za granicą. Co gorsza, złodzieje muszą chyba obserwować wcześniej namierzone nieruchomości, bo atakują podczas nieobecności właścicieli, którzy np. akurat pojechali na niedzielną mszę świętą do kościoła albo do Sokółki do lekarza. Po godzinie czy dwóch ludzie wracają i mają splądrowane domy. To musi być straszne - denerwuje się nasza Czytelniczka.

Postanowilismy sprawdzić, czy rzeczywiście coś jest na rzeczy. Okazało się, że tak. Jedno się tylko nie zgadzało. Okazało się bowiem, że liczba włamań jest o wiele wyższa, niż przypuszczała nasza Czytelniczka.

- W ciągu ostatnich dwóch miesięcy w powiecie sokólskim było piętnaście zdarzeń zakwalifikowanych jako artykuł 279 paragraf 1 kk, czyli kradzież z włamaniem - informuje st. sierż. Kamil Kozłowski, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Sokółce.

Mówi, że w dwóch postępowaniach ustalono już sprawcę. Pięć zostało umorzonych z powodu niewykrycia sprawcy, a w ośmiu pozostałych wciąż trwają czynności.

- Zdarzało się, że okradane były posesje oddalone od innych zabudowań, na tzw. „odludziu”, odwiedzane przez właścicieli sporadycznie. W czterech przypadkach sprawcy wykorzystali chwilową nieobecność właścicieli: wyjazd na mszę do kościoła rano lub w poniedziałek na targ - podkreśla oficer prasowy.

Nie wiadomo, czy sprawców owych zdarzeń coś łączy, ani co padało ich łupem. Ale jedno jest pewne: w tej sytuacji podwyższonego ryzyka warto zadbać o odpowiednie zabezpieczenie swoich domów i działek.

- Warto pamiętać o skutecznym zabezpieczeniu swojego we własnym zakresie. Zamknięcie okien, zamknięcie kłódek i drzwi to niezbędna podstawa. Przy rzadko odwiedzanych posesjach warto przemyśleć zamontowanie okiennic lub kamery monitoringu. Potencjalny złodziej, widząc dobrze zabezpieczoną posesję, nie zdecyduje się na próbę włamania - tłumaczy st. sierż. Kamil Kozłowski.

Póki co, we wszystkich ośmiu prowadzonych wciąż sprawach, policjanci wykonują czynności zmierzające do ustalenia tożsamości sprawców oraz odzyskania skradzionego mienia.

Uwaga! Pomylenie tych grzybów grozi śmiercią!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto