Wyrwikółka - tak kolarze nazywają stojaki na Rynku Kościuszki, które niszczą rowery.

- W okolicach Rynku Kościuszki bezpieczne stojaki rowerowe zastąpiono tzw. wyrwikółkami, w których można uszkodzić rower - mówi Karol Mocniak z Rowerowego Białegostoku.

Kolarze nie są zadowoleni z nowych stojaków rowerowych, których nowoczesny dizajn tak spodobał się władzom miasta. Na stronie internetowej Rowerowego Białegostoku dowiadujemy się, czym tak naprawdę są klasyczne wyrwikółka.

- Rower jest w nich mocowany za przednie koło, co znacznie ułatwia zadanie złodziejom, gdyż kradzież roweru ogranicza się do odpięcia przedniego koła - piszą ibiz i mocniak. - Stojaki takie są również niekompatybilne ze wszystkimi rowerami. Bicykli z wąskimi oponami nie da się stabilnie osadzić w widełkach stojaka, a tych z szerokim ogumieniem w ogóle nie można w nich umieścić. Jak widać atrakcyjny wygląd wygrał z funkcjonalnością.

Sprawdziliśmy to. Rzeczywiście do stojaków nie da się przypiąć tylnego koła. Poza tym trzeba mieć naprawdę długą blokadę, aby przypiąć ramę roweru. Co gorsza podczas dużego wiatru rower przechyla się, a obręcz koła dosłownie wygina się pod jego ciężarem.