Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok za zdemolowanie klubu. Zamaskowani i uzbrojeni wtargnęli do dyskoteki

Magdalena Kuźmiuk
Mężczyźni byli zamaskowani, a w dłoniach mieli kije bejsbolowe.
Mężczyźni byli zamaskowani, a w dłoniach mieli kije bejsbolowe. Archiwum
Dwaj 21-letni sprawcy napaści zostali we wtorek prawomocnie skazani na kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem. Trzeci, pierwotnie uniewinniony - w ocenie Sądu Okręgowego w Białymstoku - powinien mieć ponowny proces. Dlatego jego sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania.

Nie może być tak, że w zasadzie przy tych samych dowodach, przy zarzucie działania wspólnie i w porozumieniu, dwóch sprawców zostaje uznanych za winnych i skazanych, trzeci zostanie uniewinniony - uznał w uzasadnieniu wyroku sędzia Dariusz Niezabitowski.

Na wokandę białostockiego sądu okręgowego trafiły we wtorek apelacje w sprawie zuchwałej napaści na jeden z nocnych klubów w centrum Białegostoku. Prokuratura przyjęła, że napastników - zamaskowanych i uzbrojonych w kije bejsbolowe - było jedenastu. Na ławie oskarżonych usiadło jednak tylko trzech 21-latków: Łukasz Ś., Marcin I. oraz Tomasz S. Reszty nie udało się ustalić.
W marcu sąd pierwszej instancji uniewinnił pierwszego z oskarżonych, dwóch pozostałych skazał na kary roku i dwóch miesięcy więzienia z warunkowym zawieszeniem na cztery lata.

Z takim orzeczeniem nie zgodził się zarówno prokurator, jak i obrońcy Marcina I. i Tomasza S. Oskarżyciel wniósł we wtorek o uchylenie wyroku wobec Łukasza Ś. Adwokaci o uniewinnienie ich klientów. Sąd zaaprobował jedynie apelację prokuratora.

Proces dotyczy wydarzeń z lipca ubiegłego roku. Śledczy ustalili, że około północy przed wejściem do nocnego lokalu doszło do przepychanki między ochroną klubu a czterema młodymi mężczyznami.

Minęły dwie godziny, jak mężczyźni ci wrócili. Tym razem było ich zdecydowanie więcej. Byli zamaskowani, a w dłoniach mieli kije bejsbolowe. Zdemolowali bar w lokalu. Straty oszacowano potem na ponad pięć tysięcy złotych. Ucierpieli też dwaj klienci klubu.

Świadkowie i pokrzywdzeni jako sprawców rozpoznali właśnie Łukasza Ś., Marcina I. i Tomasza S. Mężczyźni ci nigdy nie przyznali się do zarzutów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny