Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w miejscowości Babiak. Żołnierz wyciągnął z płonącego auta rodzinę z Podlasia (zdjęcia)

(adek)
W środę po godz. 6 w miejscowości Babiak na trasie Lidzbark Warmiński - Orneta doszło do groźnego wypadku. Jadąca osobówką 42-letnia Podlasianka zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. Po chwili auto stanęło w płomieniach.
W środę po godz. 6 w miejscowości Babiak na trasie Lidzbark Warmiński - Orneta doszło do groźnego wypadku. Jadąca osobówką 42-letnia Podlasianka zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. Po chwili auto stanęło w płomieniach. warminsko-mazurska.policja.gov.pl
Wypadek na trasie Lidzbark Warmiński - Orneta omal nie zakończył się śmiercią rodziny z Podlasia. Z płonącego auta pasażerów wyciągnął żołnierz.

W środę po godz. 6 w miejscowości Babiak na trasie Lidzbark Warmiński - Orneta doszło do groźnego wypadku. Jadąca osobówką 42-letnia Podlasianka zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. Po chwili auto stanęło w płomieniach.

Wypadek zauważył w lusterku inny kierowca. Natychmiast się zatrzymał i ruszył na ratunek. Z płonącego auta wyciągnął kobietę i jej 49-letniego męża.

Bohaterskim kierowcą okazał się żołnierz, który w chwili zdarzenia jechał do pracy. Po udzieleniu pomocy poszkodowanym powiadomił też służby ratunkowe.

- Ranne w wypadku małżeństwo zostało przetransportowane do szpitali w Bartoszycach i Olsztynie - mówi oficer prasowy KWP w Olsztynie. - Na chwilę obecną nie są znane ich obrażenia.

Przez ponad dwie godziny ruch w miejscu zdarzenia był całkowicie zablokowany. Potem odbywał się wahadłowo. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności zdarzenia.

Odwiedź także nasz serwis Uwaga wypadek. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny