Tym samym sędziowie sądu odwoławczego utrzymali w mocy czerwcowy wyrok sądu pierwszej instancji.
Sprawa dotyczyła tragicznego wypadku, do którego doszło jesienią ubiegłego roku w Łapach. Marcin Ł. jechał tico pijany i bez prawa jazdy. Późnym wieczorem w fotelu pasażera wiózł młodszą koleżankę - 17-letnią Izę.
Oskarżony jechał bardzo szybko. Na ulicy Sikorskiego na podwójnej ciągłej linii wyprzedzał volkswagena polo. 19-latek stracił jednak panowanie nad tico i uderzył w drzwi sklepu. Iza w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Zmarła, nie odzyskawszy przytomności. Marcin wyszedł z wypadku bez szwanku.
Okazało się, że miał 0,78 promila alkoholu w organizmie.
Poniedziałkowe orzeczenie jest już prawomocne.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?