Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 4
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Widziałem, że na skrzyżowaniu ruch zamarł. Jechałem na...
fot. Internautka Jadwiga

Wypadek karetki na skrzyżowaniu Jana Pawła II i Sikorskiego. Kobiety cudem unikęły śmierci (zdjęcia)

Wypadek karetki na Jana Pawła II

Widziałem, że na skrzyżowaniu ruch zamarł. Jechałem na sygnałach świetlny i dźwiękowych. Wcześniej wszystkie pojazdy ustępowały mi pierwszeństwa. Naciskałem jeszcze klakson, by być bardziej słyszalnym, włączałem światła mijania i długie, żeby kierowcy mnie widzieli. Gdy już wjeżdżałem na skrzyżowanie dość ostro ruszył kierowca skody - mówił na rozprawie 52-letni Waldemar S.

To kierowca karetki z 32-letnim stażem jazdy. Wieczorem 31 października ubiegłego roku wiózł do szpitala kobietę ciężko ranną w innym wypadku, niedaleko Moniek. Na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II i ul. Sikorskiego w Białymstoku ambulans miał wypadek. Zderzył się ze skodą, za kierownicą której siedział 36-letni Szymon S.

Śledczy ustalili, że kierowca karetki wjechał na to skrzyżowanie z nadmierną prędkością. To było około 90 kilometrów na godzinę.

Zaś drugi z oskarżonych Szymon S. w skodzie nie zachował ostrożności i wjechał na tor jazdy ambulansu.

- Po zapaleniu się zielonego świata dla mojego kierunku ruchu ruszyłem. Przejechałem kilkanaście metrów i doszło do zderzenia z karetką. Karetki nie widziałem, ani nie słyszałem. Zobaczyłem ją dopiero, jak uderzyła w bok mojego samochodu - mówił na środowej rozprawie Szymon S.

Zobacz również

Dyrektorom pozostało niewiele czasu! Chodzi o przekazanie informacji rodzicom

NOWE
Dyrektorom pozostało niewiele czasu! Chodzi o przekazanie informacji rodzicom

Suwałki będą miały elektryczne autobusy

NOWE
Suwałki będą miały elektryczne autobusy

Polecamy

VIII Auto Cafe w Tykocine. Gratka dla miłośników motoryzacji

NOWE
VIII Auto Cafe w Tykocine. Gratka dla miłośników motoryzacji

Spłonęło elektryczne auto. Samochód za milion złotych spłonął jak pochodnia!

Spłonęło elektryczne auto. Samochód za milion złotych spłonął jak pochodnia!

Fabryka przy Częstochowskiej na razie będzie pustostanem. Czy to się zmieni?

Fabryka przy Częstochowskiej na razie będzie pustostanem. Czy to się zmieni?