Wypadek awionetki
Jak poinformował nas świadek, najpierw usłyszał potężny huk. Po uderzeniu o ziemię maszyna stanęła w ogniu. Na razie wiadomo, że zginęła jedna osoba. Na miejscu są strażacy, pogotowie i policja. Jedzie tam też nasz reporter.
godz. 11.43
Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, w wypadku zginęły dwie osoby. Zmasakrowane ciała leżą kilkanaście metrów od wraku.
W tej chwili wszyscy czekają na przyjazd komisji ds. badania wypadków lotniczych.
godz. 12.02
Z nieoficjalnych informacji wynika, że awionetka wracała do Niemiec. Świadkowie opowiadają, że przed katastrofą trzy razy przeleciała nad Gubinem. Na miejsce katastrofy jedzie prokurator. Wszystko wskazuje na to, że zginęły dwie osoby.
godz. 12.13
Droga w miejscu katastrofy została zamknięta. Policja wyznaczyła objazd przez Gubin.
godz. 12.26
- Szczątki maszyny są rozrzucone po obu stronach jezdni - informuje Norbert Marczenia, rzecznik policji w Krośnie Odrzańskim. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że przed katastrofą awionetka zniknęła z niemieckich radarów. Około godz. 12.26 niemiecki śmigłowiec zaczął lądowanie koło miejsca katastrofy.
godz. 12.28
Awionetka roztrzaskała się o ziemię zatrzymując na dwóch niewielkich sosnach. Szczątki są spalone. Straż pożarna właśnie je dogasiła. Policjanci i strażacy nie dopuszczają nikogo w pobliże miejsca katastrofy. Prawdopodobnie zginęły dwie osoby. Na tę chwilę trudno jednak ustalić ile osób leciało awionetką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?