Wynalazek białostockiego startupu może uratować 50 tys. osób rocznie

HEMAWI to startup z kończącego się właśnie 7 cyklu inkubacji w Hub of Talents 2, projektu wspierającego osoby z pomysłem na innowacyjny biznes, realizowanego przez Białostocki Park Naukowo-Technologiczny. Startup opracował innowacyjną klamrę, która pozwala jednym ruchem ręki uwolnić się z zaciętych pasów bezpieczeństwa. Obecnie jedynym stosowanym rozwiązaniem do awaryjnego uwolnienia są noże do cięcia pasów. Innowacyjne rozwiązanie ma za zadanie zastąpić obecnie stosowane klamry, które w zasadzie nie uległy zmianie od około 50 lat.

- Nasz produkt może uratować ponad 50 000 osób rocznie – tyle właśnie ginie tylko w samochodach na skutek braku możliwości wydostania się z zaciętych pasów - podkreśla Mateusz Wiśniewski z HEMAWI.

W stworzonym przez startup rozwiązaniu nie ma możliwości przypadkowego rozpięcia, ponieważ potrzebne jest do tego użycie pewnej siły. Istotna tu była analiza numeryczna, którą HEMAWI wykonał we współpracy z Politechniką Białostocką w ramach projektu Hub of Talents 2.

Wszystko zaczęło się od poglądowych modeli, jakie inkubowany startup przekazał naukowcom z Politechniki Białostockiej. Dr inż. Paweł Dzienis z Katedry Mechaniki i Informatyki Stosowanej Wydziału Mechanicznego udoskonalił model i wykonał niezbędną dokumentację techniczną. Dopiero ona stała się bazą do uproszczonego modelu wynalazku uwzględniającego jedynie komponenty przenoszące obciążenie.

- Przed badaniami na maszynie wytrzymałościowej wykonałem analizę wytrzymałościową – wyjaśnia dr inż. Hubert Grzybowski z Katedry Mechaniki i Informatyki Stosowanej Wydziału Mechanicznego PB. - Pozwoliła ona zobrazować, w których miejscach wynalazek mógłby być narażony na zniszczenie. Przygotowałem odpowiednią siatkę, upraszczając model, żeby można było przede wszystkim przyjrzeć się wynikom i odnieść je do zachowania prototypu w maszynie niszczącej.

Samo badanie w laboratoriach Wydziału Mechanicznego przeprowadził mgr inż. Wojciech Grodzki. Doprowadził je do momentu, kiedy to pas bezpieczeństwa ulega zniszczeniu, a innowacyjne zapięcie pozostaje nienaruszone. Podczas prób innowacyjna klamra przeniosła obciążenie ok. 7 000 N, czyli pond 700 kg.

- Odkształcenie, które powstało podczas badań wytrzymałościowych na maszynie w laboratorium pokryło się z wynikami otrzymanymi z analizy numerycznej – zdradza.

Startup posiada prototyp wytworzony na drukarce 3D oraz metalowy, stworzony w oparciu o poprawione modele 3D opracowane podczas inkubacji. Zabezpieczył też wynalazek, zgłaszając patent międzynarodowy.

- Zgłosiliśmy trzy nasze rozwiązania w Europejskim Urzędzie Patentowym. Procedura jeszcze trwa. W II kwartale 2023 r. będziemy musieli wybrać kraje docelowe, w których chcemy ochronę. To wiąże się niestety z kosztami na poziomie 350-450 tys. zł za wszystkie zgłoszenia, dlatego staramy się pozyskać pierwszego inwestora – zdradza Mateusz Wiśniewski.

Rozwiązanie HEMAWI to innowacja na skalę międzynarodową w branżach odpowiadających za 10% światowego PKB.

- Rocznie na świecie produkuje się około 80 milionów samochodów. W każdym z nich można zamontować naszą klamrę, a motoryzacja to tylko jedna z branż, które mogą skorzystać z naszego rozwiązania – dodaje Mateusz Wiśniewski.

W związku z tym, że konieczna jest certyfikacja całych systemów pasów do każdego modelu auta, aktualnie jedynym możliwym modelem sprzedaży jest opcja B2B. Dlatego też startup kieruje swoje rozwiązanie do firm produkujących np. fotele samochodowe, które i tak muszą je certyfikować więc mogłyby to zrobić wraz z pasami wyposażonymi w innowacyjną klamrę. Dodatkowo startup podejmuje próby dotarcia do firm od systemów pasów i innych podzespołów motoryzacyjnych, co niestety nie jest łatwe.

Obecnie HEMAWI poszerza swój zespół oraz szuka różnych możliwości dotacji na akcelerację i rozwój. W planach ma spotkanie z zastępcą dyrektora Sieci Badawczej Łukasiewicz – Przemysłowy Instytut Motoryzacji (PIMOT), aby omówić szczegóły współpracy przy projekcie badawczym wraz ze spółką INTAP ADVANCED TECHNOLOGY i uzyskania dotacji Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

- Co dla nas istotne, oba podmioty są zainteresowane współpracą. Firma Intap jest producentem wysokiej jakości foteli przeznaczonych do autobusów, mikrobusów oraz pojazdów specjalnych (pogotowie, policja, straż pożarna) i działa na terenie całej UE. Prawdopodobnie wspólne działania ruszą już na początku 2023 r. - mówi Mateusz Wiśniewski.

Najbliższe plany startupu HEMAWI to pozyskanie pierwszego klienta wśród podmiotów bezpośrednio produkujących systemy pasów lub z rozpoznawalnych, dużych koncernów motoryzacyjnych. Następnie opłacenie patentów i dokończenie procedury ich uzyskania oraz wprowadzenie produktu na rynek. Zespół myśli też o własnej produkcji klamer.

- Aktualnie poszukujemy inwestora dla naszego startupu. W 1 kwartale 2023r. przeprowadzona zostanie też emisja akcji w crowdfundingu inwestycyjnym BEESFUND w zamian za % udziałów - zachęca Mateusz Wiśniewski.

Zobacz też: