Wymieniamy okna

Wszystkiemu winne jest zamieszanie wokół projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym. To być może ostatnia szansa na skorzystanie z ulgi remontowej.
- W chwili obecnej ulga remontowa obowiązuje bez żadnych zmian - mówi Małgorzata Sokół-Kreczko, zastępca naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w Białymstoku. - Każdy kto rozpocznie remont do końca roku, będzie mógł korzystać z ulgi przez trzy kolejne lata.
Co będzie dalej, tego nie wiadomo. Likwidacja ulgi remontowej wcale nie jest przesądzona. Białostoczanie wolą się jednak zabezpieczyć i już teraz ruszają po nowe okna.
- Zainteresowanie jest dużo większe niż zwykle - potwierdza Szymon Szymczukiewicz z firmy Zalus, zajmującej się wymianą stolarki okiennej. - Mimo to jakoś sobie radzimy. Na dostawę okien spoza naszego regionu czekać trzeba do dwóch tygodni, a montaż to kwestia kilku dni.
Podobnie jest w innych firmach działających w tej branży. Wszystkie jednak deklarują, że obsłużą każdego klienta który się do nich zgłosi. Kiedy wymieniamy okna warto też pamiętać, że spółdzielnie mieszkaniowe zwracają swoim lokatorom część poniesionych kosztów.
- W zależności od wieku budynku zwracamy do 40 procent wydatków - mówi Lechosław Auron, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Elemencik". - Pod uwagę bierzemy jednak średnią cenę okien ustalana raz do roku przez warszawską firmę "Sekocenbud". Jeżeli ktoś wstawia bardzo drogie okna, to niestety zwrócimy mu mniej.
Chociaż atmosfera niepewności wokół ulgi remontowej jest w dużym stopniu podsycana przez firmy budowlane, to i tak z wymianą okien nie warto zwlekać. O tym, że była to słuszna decyzja najlepiej przekonamy się zimą, siedząc w ciepłym i dźwiękoszczelnym mieszkaniu.

DREWNIANE CZY PCV

Główną wadą okien drewnianych jest to, że ich cena jest wyższa niż okien z plastiku. Wymagają też konserwacji, ale to akurat można uznać zarówno za wadę, jak i za zaletę - jeśli będziemy chcieli przemalować drewniane okna na inny kolor, będziemy mieli taką możliwość.
Ramy plastikowe nie mogą być powtórnie malowane zwykłymi farbami.
Trwałość obu rodzajów okien jest podobna. Nowoczesne okna z drewna nie zgniją i nie będą się wypaczać - oczywiście pod warunkiem, że zostana poprawnie zamontowane.

ILE TO KOSZTUJE

Chcąc wymienić okna w mieszkaniu musimy przygotować się na spore wydatki. Nowe, dobrej jakości okna z PCV nie są bowiem tanie. Za okno o wymiarach 146,5 na 143,5 cm zapłacimy od 600 do 660 złotych. Jednoskrzydłowe okno 86,5 na 143,5 cm to wydatek 350-450 złotych, a drzwi balkonowe mogą kosztować od 550 do 600 złotych. Do tych cen doliczyć trzeba jeszcze montaż. W zależności od zakresu prac, zapłacimy od 15 do 30 złotych za metr bieżący framugi.

ODZYSKAJ SWOJE PIENIĄDZE!

Białostockie spółdzielnie mieszkaniowe zwracają swoim członkom część wydatków poniesionych na wymianę okien. Pamiętajmy jednak, że najpierw należy wszystko ustalić ze spółdzielnią, a na zwrot pieniędzy poczekać możemy nawet ponad rok.
SM "Bacieczki" - Zwracane jest 50 procent średniej ceny nowych okien, ale nie więcej niż połowa kwoty jaką naprawdę wydaliśmy na okna.
SM "Elemencik" - Tu wysokość refundacji zależy od wieku budynku. W blokach mających mniej niż 15 lat jest to 30 procent, w 15-20-letnich 35 procent, a w starszych 40 procent kwot ustalanych przez "Sekocenbud".
SM "Piaski" - Mieszkańcy bloków starszych niż dwadzieścia lat mają szansę odzyskać nawet połowę wydanych na okna pieniędzy. Przy wymianie okien w młodszych blokach, spółdzielnia zwraca do 35 procent średniej ceny okien.
SM "Rodzina Kolejowa" - Spółdzielnia zwraca 50 procent ceny wymiany, według stawek normatywnych.

KUPUJ Z GŁOWĄ

Kurier Poranny: Na co zwracać uwagę kupując nowe okna?
Maciej Wierzbicki, dyrektor serwisu w firmie "Sokółka montaż i serwis": Przede wszystkim przychodząc do sklepu klient powinien dokładnie wiedzieć czego chce. Oczywiście sprzedawca powinien mu pomóc, lecz trzeba dokładnie ustalić jakie to ma być okno i do czego ma służyć. Okna kupujemy na lata, warto więc sprawdzić, czy wyrób ma atest PZH, aprobatę techniczną i inne certyfikaty. Pojawiło się bowiem wielu domorosłych producentów, których wyroby są dość wątpliwej jakości. Baczną uwagę trzeba także zwrócić na montaż okna, czy po wstawieniu zachowuje pion, poziom oraz wymiary przekątnych. Okno musi być zamontowane przy użyciu wpuszczonych w mur łączników. Czasem okno montuje się na samą piankę, co jest niedopuszczalne. Zdarzały się przypadki, że tak wstawione okna kradziono, wycinając je nożem z framugi. Przy wymianie okien na nowe należy się upewnić, czy mieszkanie będzie miało dobrą wentylację, gdyż szczelne okna uniemożliwiają wymianę powietrza. Przy źle działającej wentylacji powoduje to skraplanie się pary wodnej na wewnętrznych powierzchniach szyb. Najlepiej kupować okna od markowych producentów i korzystać z usług sprawdzonych monterów. Wtedy mamy pewność, że okno posłuży nam długie lata.