- Wyłuszczarnia jest po to, by nasiona z szyszek drzew iglastych pozyskać, wyłuszczyć i w sezonie wiosennym obsiać tymi nasionami szkółki, z których potem mamy sadzonki - tłumaczy Andrzej Stobiński, nadleśniczy z Nadleśnictwa Czarna Białostocka.
Na terenie nadleśnictwa znajduje się zabytkowy, przedwojenny budynek. Do 1996 roku mieściła się tam wyłuszczarnia nasion. - Chcemy urządzić muzeum. Byłby on ewenementem w regionie. Turyści mieliby okazję zobaczyć, jak dawniej funkcjonowała taka wyłuszczarnia - mówi Andrzej Stobiński.
Najpierw trzeba zmodernizować ten budynek. W planach jest urządzenie sali konferencyjno - multimedialnej oraz miejsc parkingowych.
Inwestycja będzie kosztowała 1,5 mln złotych. - Złożyliśmy wniosek o milion złotych dofinansowania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Jeśli uda nam się zdobyć dotację, już w tym roku ruszą prace remontowe - mówi Andrzej Stobiński.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?