Pospieszyłem się z wykupieniem polisy ubezpieczeniowej. Ciągle słyszę o coraz bardziej odległym terminie zwrotu gotówki - żali się pan Włodzimierz.
Nigdy więcej nie wpłacę pieniędzy przed terminem - zarzeka się Włodzimierz Siemieniuk z Białegostoku. - Teraz wiem, że co nagle, to po diable...
Ani samochodu, ani pieniędzy
Jeszcze w maju mężczyzna postanowił ubezpieczyć swoje auto na przyszły rok. - Wpłaciłem ponad czterysta złotych na polisę ubezpieczeniową za okres od czerwca bieżącego roku do czerwca 2010 - opowiada. - Traf chciał, że 24 maja miałem wypadek i samochód nadawał się już tylko na złomowania.
Po aucie zostało zaświadczenie o kasacji. Mężczyzna postanowił odzyskać wpłacone przez siebie pieniądze na polisę.
- 29 maja wysłałem listem poleconym dokumenty do Mojego Towarzystwa Ubezpieczeniowego, gdzie wpłaciłem pieniądze. W końcu dlaczego mam płacić za coś, z czego nie skorzystałem?
List został wysłany, a pan Włodzimierz cierpliwie czekał na zwrot pieniędzy.
Termin ciągle się przesuwa...
Sprawa skończyłaby się na odzyskaniu pieniędzy, gdyby nie fakt, że Siemieniuk czuł się wprowadzany w błąd.
- Najpierw usłyszałem przez telefon, że zgłoszenie zostało zarejestrowane 9 czerwca i zostanie rozpatrzone w ciągu 30 dni - opowiada. - Kiedy zadzwoniłem pod koniec czerwca, usłyszałem, że "dziś" przyjęto zgłoszenie i mam czekać kolejne 30 dni. To samo 10 lipca! Nic z tego nie rozumiem. Kiedy w końcu przyjęto moje zgłoszenie? Co to za zabawa w kotka i myszkę? - pytał zirytowany.
Żeby wyjaśnić sprawę, zadzwoniliśmy do Mojego Towarzystwa Ubezpieczeniowego.
- Zwrot pieniędzy został zlecony 3 lipca, a zrealizowany 13 lipca - poinformował Grzegorz Blachowski, rzecznik prasowy firmy ubezpieczeniowej. - Pieniądze zostały przekazane przelewem pocztowym. Ze swojej strony mogę tylko przeprosić za wszelkie niedogodności - dodał.
A Włodzimierz Siemieniuk ciągle czeka na swoje pieniądze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?