Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wykolejona cysterna z gazem propan-butan na dworcu w Białymstoku. 10 lat temu katastrofa wisiała na włosku (zdjęcia, wideo)

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Wykolejona cysterna z gazem propan-butan - 16.04.2010
Wykolejona cysterna z gazem propan-butan - 16.04.2010 Wojciech Wojtkielewicz
Wykolejona cysterna z gazem propan-butan na dworcu w Białymstoku postawiła w stan gotowości wszystkie służby. Kto mógł przewidzieć, że jesienią tego samego roku dojdzie do wielkich eksplozji i gigantycznej katastrofy cystern niemal w centrum miasta. Wróćmy pamięcią do połowy kwietnia 2010 roku

Było tuż po godzinie trzeciej nad ranem. 16 kwietnia 2010 roku w centrum Białegostoku wykoleiła się cysterna z gazem propan-butan. Ruch na dworcu kolejowym był wstrzymany. Straż pożarna zapowiadała ewakuację dworca PKP i PKS.

Wystarczyło, że zablokowała się jedna z osi cysterny. Blokada była tak silna, że zerwała tory, a sama cysterna ustawiła się w poprzek torowiska blokując dwa pobliskie tory. Trzeba było zarządzić przepompowanie gazu propan-butan.

Cysterna wykoleiła się wprost pod przewodami trakcji elektrycznej. Przy przepompowywaniu trzeba było wyłączyć prąd, co unieruchomiło całą komunikację kolejową węzła Białystok Centralny.

- Trudno przewidzieć, jak tragiczne skutki mógłby mieć wybuch -

mówił nam wtedy kpt. Paweł Ostrowski, rzecznik prasowy białostockich strażaków.

Cysterna wypadła z torów między dworcem PKP i PKS po trzeciej nad ranem. Jednak blokada dworca trwała niemal cały dzień.
Czytaj też: Wykoleiła się cysterna z gazem w centrum Białegostoku. Będzie ewakuacja dworca PKP i PKS

Kilkudziesięciu policjantów i strażników miejskich zabezpieczało teren wokół dworca. Około 13 wszystko było gotowe do przepompowywania. Ale pojawił się problem. Nad miasto nadciągała burza. Trzeba było czekać, bo każde wyładowanie groziło wybuchem. Dopiero po godz. 14 można było zacząć operację. Strażacy ustawili specjalne kurtyny wodne, które miały zabezpieczać przed wybuchem gazu. Wyłączyli prąd i wstrzymali ruch.

Dopiero po godz. 20 kolejarze odczepili w końcu dwie zewnętrzne cysterny. Środkową, już pustą, przy pomocy pneumatycznych podnośników próbowali ustawić na torach.

Czytaj też: Między dworcami PKP a PKS wykoleiła się cysterna z gazem. Zawiodła zwrotnica

Kto mógł przewidzieć, że w listopadzie 2010 roku Białystok stanie się miejscem jednej z największych katastrof kolejowych w Polsce?

8 listopada wielkie wybuchy obudziły całe miasto. O godz. 5.30 w Białymstoku zderzyły się dwa pociągi towarowe. Doprowadziło to do olbrzymiego pożaru i strat sięgających 23 mln zł.

Czytaj: Katastrofa: Zderzenie dwóch pociągów na wiadukcie. Zapaliło się paliwo. Łuna ognia nad Białymstokiem. Zagrożenie wybuchem. (2 x wideo, zdjęcia)

Skład z 32 cysternami wypełnionymi m.in. olejem napędowym jechał w stronę miasta.

Katastrofa cystern w Białymstoku. 8 listopada 2010 r. pociąg...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny