Sala była wypełniona do ostatniego miejsca. Publiczność śpiewała razem z Rojkiem i nagradzała go oraz towarzyszących mu muzyków oklaskami na stojąco.
Artur zaśpiewał utwory z solowej płyty, m.in. "Lato 76", "Syreny", "Beksa" czy "Krótkie momenty skupienia". Nie zabrakło tez utworu z czasów, kiedy Rojek śpiewał w zespole Leny Valentino. Tym razem "Chłopca z plasteliny" można było usłyszeć w zupełnie nowej aranżacji. Było też po angielsku. Usłyszeć można było utwory "Easy" i "Ring of fire".
Muzycy bisowali dwa razy, ale lekki niedosyt i tak pozostał. Teraz tylko czekać na kolejny występ w Białymstoku.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?