Wygraj bilet na zgrabnie skrojoną Ferdydurke

Szybka akcja, błyskawicznie zmieniające się wyraziste postaci, minimalistyczna, a zarazem wielofunkcyjna scenografia i dwie bardzo dobre sceny. "Ferdydurke" Witolda Gombrowicza w adaptacji Jacka Milczanowskiego to dobrze przygotowany spektakl formy w wykonaniu szóstki białostockich aktorów. Może zaskoczyć nie tylko licealistów.

Krakowski reżyser dla Teatru Dramatycznego przygotował autorską adaptację jednego z najbardziej rewolucyjnych tekstów międzywojnia . W białostockiej wersji został pokazany w kilkuminutowych scenach. Zamierzeniem reżysera było niejako zaznaczenie całej anegdoty - trzech światów, w których porusza się główny bohater Józio, czyli szkoły, rodziny Młodziaków i dworu.

- Proponujemy widzom pewną grę z tym tekstem, pokazujemy wgryzanie się w lekturę - mówi reżyser. - Staramy się być jednymi z przewodników po tym niezwykle ciekawym labiryncie "Ferdydurke".

Nie brakuje tu sceny przyprawiania gombrowiczowskiej gęby, wywodu o geniuszu Słowackiego, bratania się z parobkiem, czy porwania Zosi. Znakomicie została wymyślona słynna scena pojedynku min. Genialne grymasy idealnie uzupełniają wyborne komentarze.

Jedną z ciekawszych scen spektaklu jest podróż do dworu Hurleckich: samochód skręca gwałtownie, podskakuje na wybojach miotając pasażerami w różne strony. W spektaklu zobaczymy: Katarzynę Mikiewicz, Macieja Radziwanowskiego. Sławomira Popławskiego, Tadeusza Sokołowskiego Monikę Zaborską-Wróblewską i Piotra Półtoraka. Sztuka wystawiana jest jutro o godz. 18, w sobotę i niedzielę o godz. 17.

Dla naszego Internauty mamy dwuosobowy bilet na piątkowy spektakl. Aby go otrzymać wystarczy krótko odpowiedzieć jak Państwo wspominacie tę szkolną lekturę. Na maile czekamy do czwartku, 12 stycznia do godz. 13 pod adresem [email protected]. Nagrodzimy najciekawszą odpowiedź. W tytule maila należy wpisać "Ferdydurke", w treści swoje imię, nazwisko i nr telefonu.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport