Wycieczki rowerowe w woj. podlaskim. Gdzie w weekend 1 - 2 kwietnia? Sprawdź proponowane szlaki

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wiesz, że w woj. podlaskim jest mnóstwo ciekawych tras rowerowych?
Wiesz, że w woj. podlaskim jest mnóstwo ciekawych tras rowerowych? gettyimages.com/straga
Rozmyślasz nad trasę rowerową w woj. podlaskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Mamy pomysły na trasy rowerowe. Są zróżnicowane pod względem trudności czy dystansu, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 10 tras na wyprawę rowerową w woj. podlaskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Zobacz, jakie trasy rowerowe w woj. podlaskim warto sprawdzić w weekend.

Rowerem w woj. podlaskim

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. podlaskim, które polecają inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz w trasę, upewnij się, jaka będzie pogoda.

🚲 Trasa rowerowa: Rajd Rowerowy Piękna Suwalszczyzna 2016 - Dzień 4

  • Początek trasy: Suwałki
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 51,46 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 43 min.
  • Przewyższenia: 67 m
  • Suma podjazdów: 638 m
  • Suma zjazdów: 641 m

Lubimyrowery.pl poleca tę trasę

Przebieg trasy czwartego dnia Rajdu Rowerowego Piękna Suwalszczyzna i jej smaki organizowanego przez firmę R4FUN (LubimyRowery.pl). Ostatni dzień rajdu na Suwalszczyźnie to powrót do rowerowej wspinaczki i krajobrazy niemalże górskie... może nie aż tak wysokie, ale wielokrotnie wymagały od uczestników więcej niż średniego wysiłku kondycyjnego. W pierwszym etapie runda dookoła polodowcowego Jeziora Szelment Wielki. Przy okazji widoki na okoliczne niżej położone rozległe łąki i pastwiska oraz głównego bohatera pętli. Kolejny etap dnia to również pętla, ale tym razem w towarzystwie doliny rzeki Czarna Hańcza. Niestety rozczarowanie... Zaplanowaliśmy przejazd na odcinku z Turtula do Bahanowa prawą (północno-wschodnią) stroną rzeki, ale na miejscu okazało się, że to odcinek prywatny i przejazd podlega opłacie oraz obowiązuje tam zakaz poruszania się rowerami... Cóż, objechaliśmy lewą stroną z nieco mniej efektownymi widokami.
Nawierzchnia na trasie również bardzo zmienna i urozmaicona, sporo dróg asfaltowych o bardzo niskimi natężeniu ruchu samochodowego. Mniej szutrów i dróg gruntowych. Wszystkie odcinku przejezdne dla każdego typu roweru turystycznego.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Do majątku Lewickie

  • Początek trasy: Białystok
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 22,52 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 9 min.
  • Przewyższenia: 50 m
  • Suma podjazdów: 238 m
  • Suma zjazdów: 266 m

RoweremPoPodlasiu poleca tę trasę

Krótka trasa - 22 km. Trochę, można powiedzieć, powrót do przeszłości. Znalazłem na necie takie oto informacje o tym majątku: "Dwór była własnością rodu Nowickich, właścicieli okolicznych dóbr. Już w 1540 r. Maciej Lewicki, późniejszy podsędek i sędzia ziemski bielski, tytułował się dziedzicem na Niewodnicy. Nazwisko rodowe Macieja na trwałe złączyło się z tą miejscowością. O karierze Macieja Lewickiego zadecydował w dużym stopniu ożenek z księżniczką Anną Porycką ze Zbaraża. Ta niezwykle energiczna kobieta po owdowieniu przez pół stulecia, aż do końca XVI wieku, zarządzała podlaską schedą Lewickich. W 80. latach XVII w. Niewodnica Lewickich jako posag przeszła w ręce Gąsowskich, a sto lat później w ręce Orssettich. Dwór był świadkiem tragedii, jaka rozegrała się w 1812 r., gdy uciekający przed wojskami napoleońskimi Rosjanie wywieźli do Rosji marszałka szlacheckiego obwodu białostockiego Wiktora Grądzkiego, ówczesnego właściciela Niewodnicy Lewickich. Jego to córka, urodzona w 1813 r., wniosła w posagu dobra Tadeuszowi Nowickiemu. Nowiccy w 2. połowie XIX w. zbudowali pałac, którego ruiny dziś bieleją wśród fragmentów zieleni dawnego parku."
Historia tego dworu pokazuje, że to, co człowiek zbudował, być może w pocie czoła, i tak obróci się w ruinę. Lepiej podziwiać dzieła stwórcze - są nieprzemijające.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Czarna Białostocka - Białystok

  • Początek trasy: Czarna Białostocka
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 31,7 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 3 min.
  • Przewyższenia: 45 m
  • Suma podjazdów: 335 m
  • Suma zjazdów: 352 m

Ulixes poleca tę trasę

Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Suwalszczyzna pełna przyrody!

  • Początek trasy: Suwałki
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 245,06 km
  • Czas trwania wyprawy: 15 godz. i 19 min.
  • Przewyższenia: 113 m
  • Suma podjazdów: 677 m
  • Suma zjazdów: 613 m

Rowerzystom trasę poleca Grycho

Trasa może dość długa, ponieważ jest zahaczony Augustów, lecz można sobie właśnie skrócić i nie wybierać się do Augustowa, lecz tylko ta trasa w okolicach miasta Suwałki. Najciekawsze miejsca moim zdaniem zostały zaznaczone WayPointami. Warto też się zaopatrzyć w mapkę regionu, dostępna jest bodajże w informacji w Parku Konstytucji 3-maja w Suwałkach, tam gdzie co rocznie jest organizowany największy festiwal bluesowy "Blues Festiwal Suwałki", na który też serdecznie zapraszam co roku w połowie Lipca.
W tym regionie jest najwięcej szlaków rowerowych, także z przyjemnością pokonuje się te trasy jak i również przy okazji jest świeże powietrze, czysta woda, no i oczywiście piękne krajobrazy warte uwagi.
Serdecznie zapraszam na ten szlak.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Murale z Wizny

  • Początek trasy: Zambrów
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 78,67 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 17 min.
  • Przewyższenia: 148 m
  • Suma podjazdów: 931 m
  • Suma zjazdów: 1 029 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca R_krzysztof

Doszły mnie słuchy, że w Wiźnie pojawiły się nowe murale. Coż robić...trzeba jechać. Tak jak wcześniejsze trasy tak i dzisiejsza wiodła wzdłuż S8. Naprawde teraz można sobie spokojnie pomykać do Rutek czy do Mężenina bez strachu w oczach, że zostanie się rozjechanym przez TIRa.

Pogoda nie była zbyt sprzyjająca, chłodno i dość wietrznie. Szczególnie odcinek od Rutek Kossak przez Grądy Woniecko do samej Wizny. Wiało dość mocno. Klucze dzikich gęsi przelatywały co chwila, kilka łabędzi majestatycznie żeglujących po rozlewiskach oraż kaczek krzyżówek....bocianów ni widu ni słychu. Gniazda wzdłuż trasy nadal puste.

Poszukiwanie nowych murali tylko połowicznie udało się. Jeden znalazłem ale na drugi nie mogłem natrafić. Co gorsza, kogokolwiek spytałem to nie umiał mi pomóc. Dziwne bo Wizna jest naprawdę dość mała. Z drugiej strony będzie po co wracać :)

Żurawie. Według różnych , że mural inspirowany jest twórczością Józefa Chełmońskiego. Min obrazem "Krzyż w zadymce" oraz "Zurawiami".

Jesli wjeżdża się do Wizny od strony kościoła to pierwszy mural jest na wprost. Fakt pod górke ale widać :)

Twarze spod Monte Cassino. Mural powstał jako trzeci w kolejności i przedstawia mieszkańców Wizny, którzy walczyli pod Monte Cassino. 30 wiźniaków zdobywało wzgórze, dwóch zostało tam na zawsze i to w hołdzie tym mieszkańcom powstał ten mural. Trochę pstry, ale ma swój urok i przesłanie

Polskie Temopile - chyba najsłynniejszy mural z Wizny. Pierwszy jaki wogole powstal i jest powiększeniem malej fotografi z 1939r, na której są polscy jeńcy. Malowidło powstało dokładnie w miejscu, w którym zostało zrobione zdjęcie.

Kapitan (pośmiertnie awansowany na majora) Władysław Raginis. Dowódca SGO Narew, którego symboliczny grób jest kilka kilometrów od Wizny w Górze Strękowej.

jedno z ostatnio namalowanych murali upamietniających Żołnierzy AK Placówki Wizna. Malowidło znajduje się na ścianie dawnej siedziby żandarmerii, która w czasie wojny kilka razy była atakowana, przez "akowców"

Droga do raju....mural upamiętniający wywózki mieszkańców Wizny na wschód, na stepy Kazachstanu i na SYberie w okresie II Wojny Światowej

Droga powrotna tą samą trasą tyle, że z wiatrem przez dużą część :).
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Do Biebrzańskiego Parku Narodowego

  • Początek trasy: Goniądz
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 86,82 km
  • Czas trwania wyprawy: 8 godz. i 5 min.
  • Przewyższenia: 97 m
  • Suma podjazdów: 699 m
  • Suma zjazdów: 618 m

RoweremPoPodlasiu poleca tę trasę rowerzystom

Fajna trasa, widokowo-edukacyjna. Masa zwierząt, dużo rozjechanych i żywych zaskrońców. Bardzo polecam tę trasę, choć w lasach piaszczysto i trzeba w wielu miejscach prowadzić rower.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

kup najtaniej

Kettler

Kettler Traveller 1.0 Damski Srebrny 28 2021

3 749,99 zł
Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Do Janowa Podlaskiego przez Koterkę i Mielnik.

  • Początek trasy: Zambrów
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 289,77 km
  • Czas trwania wyprawy: 13 godz. i 2 min.
  • Przewyższenia: 93 m
  • Suma podjazdów: 962 m
  • Suma zjazdów: 979 m

Trasę dla rowerzystów poleca R_krzysztof

To co planowane było na dwa dni, my zrobiliśmy w jeden. Wystarczy troszkę wcześniej wyjechać i można z grubsza obejrzeć i odwiedzić wszystko w jeden dzień. Przed wyjazdem postawiliśmy sobie dwa cele: Koterka na granicy polsko-białoruskiej, oraz Janów Podlaski i Stadnina Koni Arabskich.

Przed wyjazdem warto wykonać przynajmniej dwa telefony. Pierwszy do Straży Granicznej w Mielniku z informacją o pobycie w pasie nadgranicznym. Podobno, tak usłyszałem od przyjmującego moje zgłoszenia pogranicznika, że nie ma obowiązku zgłaszania krótkotrwałego pobytu przy granicy w celach turystycznych. Ale podjeżdżając pod szlaban, natknęliśmy się na patol SG, który szukał jednak naszego zgłoszenia. Oczywiście poinformował nas, ze zbliżanie się do granicy na odległość mniejszą niż 15 m jest karane mandatem. Na szczęście szlaban z tablicą "Granica Państwowa" stoi w bezpiecznej odległości i można robić sobie przy szlabanie zdjęcia pamiątkowe.

Praktycznie na granicy, po polskiej stronie - co jest oczywiste - znajduje się drewniana parafialna cerkiew prawosławna pod wezwaniem Ikony Matki Bożej „Wszystkich Strapionych Radość” (wzniesiona w latach 1909–1912) oraz otoczone kultem źródełko.

Parę kilometrów na północ, dokładnie ok 5 km przez las, jest następna wieś rozdzielona granicą, Tokary. W niej znajduje się drewniany zabytkowy kościół, którego konstrukcja przypomina bardziej góralskie kościoły niż te podlaskie czy mazowieckie.

Następny etap to Mielnik. Górnicze miasto...tak, tak, na Podlasiu też mamy górników :). Swego czasu było tu, i chyba nadal działa, kino Górnik. :) W Mielniku przeprawiliśmy się promem przez Bug. Sąsiednia przeprawa Niemirów-Gnojno, ze względu na niski poziom wody, nie działała, wiec warto wcześniej zadzwonić i upewnić się, bo po co nadkładać kilometrów do Turna? Sam Mielnik też wart zwiedzenia, jest punkt widokowy na kopalnię odkrywkowa kredy i na Bug.

Droga do Janowa Podlaskiego z Zabuża, gdzie przybija prom, wiedzie oznaczonym szlakiem Green Velo. Niestety, przeoczyliśmy duży znak GV w Gnojnie...Niestety, nawet mieszkańcy nie umieli nam wskazać jego usytuowania. Być może jest przy przystani promowej... W każdym razie będzie okazja następnym razem go poszukać.

Janów Podlaski ze swoją stadniną jest naprawdę miłym miejscem na odpoczynek. Można tam pochodzić wśród koni, pogłaskać je. Poczuć ich zapach, aksamitny dotyk ich chrap... Karmić nie radziłbym.

Droga powrotna wiodła przez Konstantynów, w którym znajduje się pałac. Odnowiona budowla, którą można oglądać z zewnątrz. Polecam.

W Siemiatyczach za to można smacznie i niedrogo zjeść obiad domowy. Jak również obejrzeć sobie piękne cerkwie i kościoły.

A teraz to, co najbardziej interesuje wszystkich podróżujących rowerami, a szczególnie szosowymi. Cala trasa poza dojazdem z przeprawy promowej w Zaburzu jest asfaltowa. Krótkie odcinki w okolicach Tokar, gdzie trzeba bardzo uważać na dziury, a tak średnią nawierzchni dałbym 4 w 6-stopniowej skali.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Rajd Mazury-Podlasie. Odcinek 10.: Goniądz - Strękowa Góra

  • Początek trasy: Goniądz
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 56,9 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 51 min.
  • Przewyższenia: 66 m
  • Suma podjazdów: 1 393 m
  • Suma zjazdów: 1 399 m

Trasę dla rowerzystów poleca Kanczi_waw

Ten dzień był dla nas bardzo męczący, a główną przyczyną tego stanu była droga (Droga Carska). Po wyjechaniu z Goniądza i minięciu trasy krajowej 65 zaczęła się nasza najgorsza trasa. Cały czas asfalt, zero górek i dołków, prawie brak zakrętów i jak tu jechać, jak po horyzont widać prosty asfalt i dookoła drzewa? No ale jakoś trzeba minąć ten odcinek. Próbowaliśmy go jednak nieco urozmaić. Zwiedziliśmy sobie dodatkowo dwa szlaki przyrodnicze oznaczone na zielono: "Wokół IV fortu" oraz "Grobla Honczarowska". Poza tymi odcinkami prawie cały czas trzymaliśmy się PSB (Podlaski Szlak Bociani).
Więcej informacji znajdziecie w waypointach.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Na pierogi do Tykocina

  • Początek trasy: Zambrów
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 107,78 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 49 min.
  • Przewyższenia: 100 m
  • Suma podjazdów: 984 m
  • Suma zjazdów: 921 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca R_krzysztof

Pierwsza setka w tym roku już zaliczona. Tym razem wybraliśmy się do Tykocina, wzdłuż nowo otwartej ósemki. Wiatr....chyba najgorsza moja zmora. A trzeba było blisko 50 km pod wiatr wiosłować....ale co zrobić. Po drodze rozglądałem się za bocianami, ale niestety jeszcze nie wróciły. Żurawie, czajki i owszem, ale bocianów ani widu, ani słychu.

W samym Tykocinie jak zawsze spokojnie, klimatycznie. Tym razem natknęliśmy się na kilka wycieczek młodzieży z Izraela. Dzieciaki, jak to dzieciaki, więcej ich wpatrywało się w komórki niż w oblicze przewodników :).

My "odkryliśmy" nowo otwartą Pierogarnie Tykocinską. Polecam, naprawdę smaczne i nie tak drogie potrawy.

Droga powrotna przez Sikory, Kulesze do Jabłonki Kościelnej. Tym razem Z WIATREM!!!! :)
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: ciekawa wycieczka do Hodyszewa

  • Początek trasy: Zambrów
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 112,21 km
  • Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 3 min.
  • Przewyższenia: 68 m
  • Suma podjazdów: 761 m
  • Suma zjazdów: 755 m

R_krzysztof poleca tę trasę

Powoli będziemy kończyć sezon rowerowy w tym roku. Każdy niedzielny wyjazd to już sukces. Tym razem udało nam się zrealizować wyjazd pod nazwą: "Hodyszewo dookoła świata". Dzięki Sławkowi trafiliśmy do Krasowa-Częstek. W czasie II wojny światowej wieś, a wraz z nią jej mieszkańcy, zostali spaleni. Prawie 300 jej mieszkańców hitlerowscy żandarmi spędzili do stodoły i tam zgładzili.
Jedwabne znamy chyba dzięki Panu Grossowi, który swoją książką poruszył sumienia wielu ludzi... Tu kogoś takiego zabrakło. Największym przewinieniem Krasowa-Częstek było to, że.....BYŁA TO NAJWIĘKSZA WIOSKA W TYM REJONIE!!!!!

Tyle emocje. Część dzisiejszej trasy już pokonywałem w tym roku w 2. Rowerowej Pielgrzymce z Zambrowa do Hodyszewa. Ale warto było i dziś tam pojechać.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Przygotowanie do wycieczki rowerowej

Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:

  • sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
  • dopompowanie kół
  • wyczyszczenie ważnych elementów

W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.

Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.

Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.

Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!

Co zabrać na wyprawę rowerową?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie