Bawimy się świetnie. Cieszę się, że tu jestem - mówi 9-letnia Zuzia Charabin.
- To były bardzo udane wakacje - dodaje jej koleżanka, 12-letnia Sara Kasperowicz.
Dziewczynki, tak jak mnóstwo innych dzieci z białostockich osiedli spędzały wakacje pod opieką wychowawców podwórkowych. W poniedziałek w Zwierzyńcu dzieci i opiekunowie bawili się na festynie na zakończenie wakacji.
- Przez całe lato organizowaliśmy obozy i biwaki dla dzieci. Było też mnóstwo imprez na osiedlach, tak, by wyciągnąć dzieci z domów, sprzed telewizorów i komputerów - mówi Marzanna Grabarczyk, koordynatorka miejskiego programu Wychowawca Podwórkowy.
Ten program trwa w Białymstoku już 10 lat. Nie tylko w wakacje, także w trakcie roku szkolnego. - Od września ruszamy z podwórkami tematycznymi np. podwórko przygodowe, surwiwalowe czy pokoleniowe. Planujemy też spotkania dotyczące wielokulturowości. Zorganizujemy też akcję „Wychowanie przez pomaganie”, czyli m.in. pomoc dzieciom niepełnosprawnym. Nawiążemy współpracę z Uniwersytetem III Wieku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?