Wystąpienie prezesa Jarosława Kaczyńskiego było w trakcie piątkowego wieczoru najdłuższe i najczęściej przerywane gromkimi brawami. Prezes PiS odwołał się do historii związanej z Białymstokiem już na wstępie. Mówił o swojej pracy na wydziale prawa, a także o tym, że to właśnie w stolicy Podlasia powstał pierwszy komitet Prawa i Sprawiedliwości.
W dalszej części przemówienia przemówienia prezes skupił się na wyliczaniu zrealizowanych przez rząd wyborczych postulatów. Mówił m.in. o programach 500 plus, 300 plus, o najniższym od lat bezrobociu, o poprawianiu bezpieczeństwa przez np. powołanie Wojsk Obrony Terytorialnej, o modernizacji policji i innych służb mundurowych, o planowanej modernizacji dworców PKP, także na Podlasiu.
- Dlaczego możemy te wszystkie programy realizować? Bo mamy pieniądze! Skąd mamy pieniądze? Właśnie z tego VAT-u! Dziś te podatki są ściągane, a nie trafiają do kieszeni oszustów. Kto jest głównym autorem tego sukcesu? Jest dziś z nami! Siedzi tutaj, w pierwszym rzędzie - Jarosław Kaczyński wskazał na Mateusza Morawieckiego.
Prezes PiS krytykował obecne władze Białegostoku, jako władze, które Białystok rozbudowały, ale nie dbają o wynagrodzenie jego mieszkańców. - Tu jest potrzebne świeże powietrze! I poseł Jacek Żalek to wniesie. Tak samo nowa władza. To szansa dla Polski. Zwracam się do wszystkich działaczy: idziemy do energicznego ataku! Bo musimy zwyciężać! Zwyciężać dla Białegostoku, dla Podlasia, zwyciężać dla Polski - grzmiał z mównicy prezes Kaczyński.
Całą transmisję można zobaczyć poniżej:
Potem głos zabrał Jacek Żalek. - Miłości do Białegostoku nikt mnie nie musiał uczyć. Mapa tego miasta jest wdrukowana w moje serce - powiedział wzniośle na początku swojego wystąpienia.
Zanim przeszedł do wygłoszenia swojego programu wyborczego, Żalek podkreślił, że miasto Białystok pod jego rządami będzie miastem współpracy i dobrych kontaktów z rządem. Jako prezydent obecny poseł obiecywał m.in. że wzrosną pensje, że mieszkańcy doczekają się prawdziwego portu lotniczego.
- Żaden z białostoczan nie kupi biletu na Krywlanach. Nadal będziemy mogli tam tylko puszczać latawce - stwierdził, krytykując, że obecni włodarze - jak mówił - wydali dziesiątki milionów złotych na pas startowy, na którym, nie może wylądować żaden samolot Polskich Linii Lotniczych, a jedynie prywatne awionetki.
Dodatkowo Żalek zapowiedział m.in. poszerzenie granic miasta, obniżenie podatków, a także pierwszą w Polsce fabrykę samochodów elektrycznych.
- Nie będziemy wikłać miasta w partyjne spory! Życzę, aby Białystok, który Prawicą stoi, odniósł wreszcie zwycięstwo! - zakończył kandydat PiS na prezydenta.
Premier Morawiecki powtórzył za prezesem Kaczyńskim zapewnienia, że są pieniądze na dalsze realizowanie wdrożonych rządowych programów, jak np. 500 plus. - Mam dobrą wiadomość dla 38 milionów Polaków: w drugim półroczu z samego tylko VAT-u będzie 5 miliardów złotych! Zabraliśmy te pieniądze mafiom, gangsterom, przestępcom podatkowym. Nasi poprzednicy pozwalali tym rybom pływać w mętnej wodzie i jeszcze je tuczyli! W biały dzień byliśmy okradani - grzmiał Prezes Rady Ministrów.
Podkreślał, że PiS chce, aby dobra zmiana nastąpiła też w samorządach. Wystąpienie Mateusza Morawieckiego było nagrodzone owacją na stojąco, a zebrani w Teatrze Dramatycznym działacze długo skandowali jego imię.
Konwencję zakończyło przedstawienie jedynek do sejmiku województwa. To Artur Kosicki, Romuald Łanczkowski, Marek Olbryś i Stanisław Derehajło. Zaprezentowani zostali też kandydaci na prezydentów miast: Jacek Żalek (Białystok), Agnieszka Muzyk (Łomża) i Grzegorz Mackiewicz (Suwałki).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
