Wyniki sondażu nie różnią się zbytnio od poprzedniego badania zaprezentowanego przez Marcina Palade w 24 maja. Zarówno wtedy, jaki i teraz zdecydowanym faworytem w województwie podlaskim jest Andrzej Duda. Obecny prezydent wygrywa już w pierwszej turze. W ciągu trzech tygodni poparcie dla niego w zasadzie się nie zmieniło (w maju wyniosło 55, 3 proc, w czerwcu - 55, 4). To oznacza, że w naszym regionie uzyskałby reelekcję już w pierwszej turze.
Na drugim miejscu jest Rafał Trzaskowski. Gdy prezydent Warszawy wchodził do gry o Pałac Prezydencki, w województwie podlaskim chciało na niego zagłosować niespełna 13 proc. wyborców. W ciągu trzech tygodni przybyło mu kolejnych zwolenników. Teraz chęć oddania głosu na niego deklaruje 17,4 proc. badanych.
Czytaj też: Podlaska orkiestra Trzaskowskiego zagrała na rekord
Zmiana nastąpiła na najniższym podium. W maju zajmował je Władysław Kosiniak Kamysz. Wtedy lider ludowców cieszył się poparciem co dziesiątego ankietowanego. Teraz nie dość, że musiał ustąpić miejsca kandydatowi Konfederacji, to jeszcze stracił jedną piątą wyborców. Na kandydata PSL głosować 8 proc. mieszkańców województwa podlaskiego (w maju 10,2 proc).
Władysława Kosiniaka-Kamysza nieznacznie wyprzedził Krzysztof Bosak. Cieszy się teraz poparciem 8,2 proc. wyborców. Ale to o prawie półtora procenta mniej niż w maju.
Zobacz: Biesiada wyborcza na Rynku Kościuszki
Na czwartym miejscu w sondażu Marcina Palade wśród mieszkańców województwa podlaskiego - podobnie jak w maju - znajduje się Szymon Hołownia. Z tym, że poparcie dla niezależnego kandydata zmniejszyło się o 0,6 proc.
Ideologia LGBT - MEMY. Andrzej Duda, Jacek Żalek i inni poli...
Mniej więcej o tyle samo spadło też poparcie dla Roberta Biedronia. Na kandydata lewicy chce w Podlaskiem głosować 2, 1 proc.
Jeśli chodzi o preferencje ogólnopolskie, to z sondażu Marcina Palade wynika, że - podobnie jak w maju - potrzebna byłaby druga tura. Przy czym wzrosło poparcie dla Rafała Trzaskowskiego.
24 maja preferencje kształtowały się następująco:
1. Andrzej Duda (PiS) - 45,3 proc.
2. Rafał Trzaskowski (KO) - 22,9 proc.
3. Szymon Hołownia (KWW SH) - 10,8 proc.
4. Władysław Kosiniak - Kamysz (KP) - 8,6 proc.
5. Krzysztof Bosak (Konfederacja) - 6,9 proc.
6. Robert Biedroń (Lewica) - 4,6 proc.
inni - 0,9 proc.
14 czerwca wyniki są już następujące:
Widać z nich, że w ciągu trzech tygodni przybyło znacząco sympatyków Rafałowi Trzaskowskiemu i minimalnie Krzysztofowi Bosakowi. Pozostałym kandydatów ubyło potencjalnych wyborców - najmniej Andrzejowi Dudzie.
A jeśli chodzi o wyniki drugiej tury? Tu Marcin Palade uwzględnił przepływy między elektoratami przegranych kandydatów i przyjął założenie, że nie pojawią się nowi wyborcy. Wówczas rozkład głosów przedstawia się następująco:
Według prognozy majowej drugą turę wygrywał Andrzej Duda (53,4 proc. do 46,6 proc. dla Rafała Trzaskowskiego).
Wybory prezydenta RP odbędą się 28 czerwca. Głosowanie zostanie przeprowadzone w sposób tradycyjny i kopertowy. Wyborcy, którzy zdecydują się na głosowanie korespondencyjne muszą o tym powiadomić urząd gminy do 16 czerwca. Powinni oni otrzymać pakiety wyborcze do 23 czerwca.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?