Wobec szerzącego się i powielanego przez niektóre media kłamstwa odnośnie kandydata Konfederacji Krzysztofa Bosaka, chcieliśmy dać stanowczy odpór tym pomówieniom. Krzysztof Bosak nigdy nie wyraził stanowiska, że w drugiej turze wyborów przekaże swoje głosy kandydatce Koalicji Obywatelskiej Małgorzacie Kidawie - Błońskiej. My jako jego wyborcy oświadczamy, że w drugiej turze poprzemy tylko Krzysztofa Bosaka - mówi Wiesław Bielawski, przedstawiciel Konfederacji w województwie podlaskim.
Przy okazji zaapelował do Małgorzaty Kidawy Błońskiej, aby w drugiej turze przekazała swoje głosy na rzecz kandydata Konfederacji.
- Krzysztof Bosak jest osobą spoza układu wywodzącego się z Magdalenki, który od 30 lat rządzi Polską. Jest spoza szajki Okrągłego Stołu, która oddaje Polskę we władanie obcego kapitału i obcych ośrodków władzy, jednocześnie skłaniając Polaków do emigracji, szukania szczęścia w innych krajach. Krzysztof Bosak swoimi poglądami, swoim przekazem, swoim programem wyróżnia się na tle innych osób startujących w wyborach. Stanowczo opowiada się za suwerennością Polski - podkreśla Wiesław Bielawski.
Dodaje, że pozostali kandydaci lekką ręką chcą oddać tę suwerenność we władanie obcym ośrodkom władzy, takim jak Unia Europejska.
W sobotę Krzysztof Bosak będzie w Łomży. W planach jest też jego wizyta w Białymstoku, czy Suwałkach.
Jeżeli jednak kandydat Konfederacji wejdzie do drugiej tury, do kogo będzie najbliżej jego wyborcom?
- W tej chwili zbieramy podpisy dla Krzysztofa Bosaka i nie rozpatrujemy takiego wariantu. My będziemy głosować na Krzysztofa Bosaka. Nie widzimy na razie innego kandydata, który byłby godny naszych głosów - odpowiada Wiesław Bielawski.