W poniedziałek o godz. 21 TVP organizuje w Końskich debatę w nowym formacie - pytania mają zadawać mieszkańcy, Michał Adamczyk z TVP ma ją jedynie moderować.
Weźmie w niej udział tylko Andrzej Duda. Według Rafała Trzaskowskiego będzie to "wiec wyborczy Andrzeja Dudy". - W takim wiecu nie będę brał udziału - zadeklarował kandydat KO.
Dlatego sztab Trzaskowskiego organizuje własne wydarzenie. Pół godziny przed debatą TVP w Lesznie rozpocznie się "Arena prezydencka". Trzaskowski będzie odpowiadał na pytania dziennikarzy z wybranych redakcji. - Dziennikarze będą mogli zadawać pytania na dowolne tematy. Będę na te pytani odpowiadał. Mam nadzieję, że obok mnie będzie prezydent Duda i również w takiej otwartej formule będzie odpowiadał na pytania - mówił w niedzielę Rafał Trzaskowski, podkreślając, że będzie to "prawdziwa debata".
Kilka dni temu Andrzej Duda odmówił udziału w debacie organizowanej przez TVN, Onet i WP. Sztab PiS przekonywał, że prezydent miał w czasie planowanej debaty już wcześniej zaplanowane spotkania wyborcze. - Nikt z nami nie ustalał terminu. Nie będziemy przystawać na dyktat mediów - przekonywał Adam Bielan. Ostatecznie Duda w czwartek wieczorem udzielił wywiadu dla Polsat News.
Ostatecznie obaj kandydaci najprawdopodobniej nie spotkają się już przed drugą turą wyborów.
Kompromisowym rozwiązaniem byłaby debata zorganizowana przez trzy największe stacje (TVP, TVN i Polsat), jednak zostało już niewiele czasu.
Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę 12 lipca. W sobotę o północy rozpocznie się cisza wyborcza.
