Rozwiąże to problem kilkudziesięciu uczniów mieszkających przy ulicach Halickiej, Koperkowej, Sezamkowej i Cukiniowej. Położone są one tuż przed miejscowością Halickie, ale jeszcze w granicach Białegostoku. Jak już pisaliśmy, problem w tym, że najbliższy przystanek autobusowy znajduje się w odległości około dwóch kilometrów. Nie wszystkie dzieci mogą liczyć na to, że do szkoły podwiozą je rodzice. Wiele z nich chodzi więc na zajęcia pieszo.
Więcej przeczytasz we wtorkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy w wtorkowym wydaniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?