"Wszystko, co najważniejsze" w reżyserii Roberta Glińskiego to ekranizacja autobiograficznej opowieści Oli Watowej. Film jest historią przejmującej miłości Oli i Aleksandra Watów.
Wat, słynny polski poeta-futurysta, w latach trzydziestych należał do bohemy artystycznej sympatyzującej z komunizmem. Jego żona Ola, jedna z najpiękniejszych dam przedwojennej Warszawy, była ozdobą salonów literackich.
Wybucha II wojna światowa. Watowie wraz z synkiem uciekają z zajętej przez faszystów Warszawy na wschodnie terytoria Polski. Boją się Niemców. Są Żydami. Tutaj zaskoczy ich sowiecka okupacja. Wat zostaje aresztowany, a Ola i jej syn wywiezieni w głąb Rosji, do Kazachstanu, gdzie z innymi polskimi zesłańcami pracują na polach sowchozu. Kobieta rozpaczliwie walczy o przetrwanie swoje oraz syna i cały czas wierzy w odnalezienie ukochanego męża. W końcu trafia do więzienia, gdzie bita i torturowana przyjmuje obywatelstwo sowieckie w zamian za obietnicę spotkania z Aleksandrem.
"Wszystko co najważniejsze" stał się w 1992 roku wydarzeniem gdyńskiego festiwalu. Twórcy filmu opuszczali Trójmiasto z sześcioma nagrodami. Wśród nich była ta najważniejsza Złote Lwy. Warto również przypomnieć, że dzieło Roberta Glińskiego reprezentowało naszą kinematografię w walce o Oscara w kategorii Najlepszy Film nieanglojęzyczny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?