- Dzięki temu, tytuł w dalszym ciągu będzie się kojarzył z życiem kulturalnym Białegostoku - mówi Andrzej Jaworski, wiceprezes Stowarzyszenie Twórców Kultury Filmvisage.
To właśnie te stowarzyszenie sprzedało Wyższej Szkole Administracji Publicznej prawo do posługiwania się tytułem. Zostało do tego zmuszono po tym, jak władze Białegostoku ogłosiły, że nie zamierzają w dalszym ciągu wspierać organizacji festiwalu filmowego Filmvisage.
Magistrat nie dał pieniędzy, właściciel sprzedał prawo do tytułu
- Wydawanie pisma, bez m.in. wsparcia magistratu stało się nieopłacalne. Stąd też zdecydowaliśmy się na sprzedaż - tłumaczy Jaworski.
Na razie nie wiadomo w jakim kierunku pójdzie pismo. - Musimy się nad tym głęboko zastanowić. Za wcześnie jeszcze na jakieś konkretne deklaracje - podkreśla prof. Jerzy Kopania, rektor WSAP-u.
Bogdan Dudko, wieloletni redaktor naczelny pisma cieszy się, że pismo w ogóle będzie się ukazywało.
- Teraz wszystko zależy od władz WSAP- u. Kartki to przecież 20 lat tradycji. Warto o tym pamiętać - przekonuje Dudko.
Pismo swój największy rozwój przeżywało w latach 90. Było wtedy określane jako kultowe.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
