Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP Białystok 2014. Można kupić wycieczkę do więzienia

(luk)
archiwum
Jeszcze do końca stycznia trwają aukcje białostockiego sztabu WOŚP. Jak dotąd największym hitem była zabytkowa syrenka 105, która została wylicytowana za 18,2 tys. zł. Samochód kupił pasjonat motoryzacji z Krakowa. Odbierze auto w najbliższy czwartek.

Odrestaurowana przez studentów Politechniki Białostockiej Syrenkę 105 kupił Zbigniew Baran z Krakowa. Pan Zbigniew w 1974 roku zdobył tytuł mistrza Polski w klasie 850 jadąc Syreną 104. Poza tym jego dwaj synowie też startują w rajdach i jako fani motoryzacji kolekcjonują wraz z ojcem samochody z PRL-u. Do tego doszedł szczytny cel - czyli wsparcie Wielkiej Orkiestry i stąd zapadła decyzja o wzięciu udziału w licytacji. O wygraną walczyli do ostatnich minut. - Cieszymy się, że samochód trafi w dobre ręce, mimo że pojedzie aż do Krakowa - mówi Paula Sasin z białostockiego sztabu WOŚP.

Sporym zainteresowaniem cieszyły się też inne aukcje. Np. XIX wieczny obraz A. Malinowskiego został sprzedany za 1650 zł, koszulka z podpisami piłkarzy Jagiellonii za ponad 500 zł. Podobną cenę osiągnęło oryginalne pianino.

Za możliwość nadania imienia jednemu z urodzonych w Kiermusach żubrów nabywca zapłacił ok. 360 zł. Za ok 400 zł kupiona została grafika, przekazana przez prezydenta miasta. Podobną cenę osiągnęło oryginalne sombrero z pielgrzymki Jana Pawła II do Meksyku, przekazane na aukcję przez brata ks. Piotra Naruszewicza - bliskiego współpracownika papieża Jana Pawła II.

Koszulka z podpisami polskich hip-hopowców osiągnęła kwotę ok. 200 zł.

Hitem była też zbieraczka do jagód, wystawiona na aukcję przez szefa białostockiego sztabu, Marcina Wróbla. Poszła za ok. 40 zł.

- Zdarza się, że osoby, które wygrywają licytację, wpłacają większą kwotę na konto - mówi Paula Sasin.
Na aukcjach można jeszcze wylicytować wycieczkę do białostockiego Zakładu Karnego. W poniedziałek licytacja sięgała ok. 140 zł.

Dwugodzinna wizyta w obiekcie obejmuje m.in.- obiad z więziennej kuchni i w więziennej scenerii, możliwość zobaczenia celi więziennych czy spacerniaka.

- Poznasz co to jest grypsera, czym polskie więzienia różnią się o tych z amerykańskich filmów, dowiesz się co wolno a czego nie wolno więźniom, sam odpowiesz sobie na pytanie: więzienie, kara czy sanatorium? - tak do wycieczki zachęca Zakład Karny w Białymstoku. Aby wziąć udział w licytacji, trzeba być osobą pełnoletnią i niekaraną.

Na aukcji jest też do kupienia np. miś, przekazany przez białostocką policję (w poniedziałek kosztował ok. 100 zł) czy czapka zrobiona z 50 szalików od OiFP (ok. 80 zł) i sporo innych gadżetów, m.in. zrobionych przez więźniów figurki czy ręcznie wykonywane maskotki i bransoletki.

Wszystkie licytacje są na stronie www.wosp.bialystok.pl w zakładce aukcje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny