WOŚP 2012 zagra w Wasilkowie, Tykocinie i w Choroszczy

- Nie chodzi, by zebrać jak najwięcej pieniędzy. To nie jest rywalizacja. Najważniejsze jest, by dzieci miały świadomość, że robią coś wspaniałego, że czują się potrzebne, i mogą pomóc - mówi Lucyna Bejm, nauczycielka języka angielskiego w wasilkowskim gimnazjum.

To właśnie tu będzie się mieścił sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a od godz. 9 do 17, będzie kwestowało 40 wolontariuszy.

- Będzie ich można spotkać na głównych ulicach, koło Biedronki, w pobliżu kościołów w Wasilkowie. Uczniowie będą też widoczni na ulicach i w galeriach handlowych w Białymstoku - wylicza Lucyna Bejm.

Kwestujący będą mieli identyfikatory oraz zaopatrzone w logo WOŚP puszki. Natomiast kilka dni po niedzielnym finale w wasilkowskim gimnazjum odbędzie się licytacja gadżetów Orkiestry.

W niedzielę, od rana czerwone serduszka będą także królować w Tykocinie. Na ulicach miasteczka będzie kwestowało dwudziestu wolontariuszy - uczniów szkół w Radulach i Tykocinie.

- W tym roku będzie trochę skromniej. Po prostu nie organizujemy koncertu - mówi Tadeusz Wądołowski, szef Centrum Kultury, Sportu i Turystyki Ziemi Tykocińskiej.

Muzyka na żywo, wspólne pieczenie kiełbasek na ognisku i przejażdżka szynobusem - takie atrakcje przygotowano mieszkańcom Gródka. Impreza odbędzie się na stacji w Waliłach. Tam właśnie zatrzyma się pociąg, który o godzinie 11. 20 wyruszy z Białegostoku.

Dodatkową niespodzianką dla mieszkańców Walił i Gródka będzie przejazd autobusem szynowym do miejscowości Sokole i z powrotem.

Kolejny raz Orkiestra Jurka Owsiaka zagra w Choroszczy. Sztab jest już gotowy do pracy. Na ulice z puszkami wyjdzie 18 wolontariuszy.

Tradycyjnie zbiórce będzie towarzyszyło szereg atrakcji. Koncert odbędzie się w Miejsko-Gminnym Centrum Kultury w Choroszczy. Początek o godzinie 12, a w programie m.in.: aukcje ciekawych przedmiotów projekcje filmów dokumentalnych i koncertów turnieje: gry w piłkarzyki i w rzutki.

Nie zabraknie także występów muzycznych. O godzinie 14 zagra młodzieżowa grupa rockowa Oj tam, Oj tam', a potem zespół Nervovohoży.

Jak informują organizatorzy, w tym roku w Choroszczy nie będzie tradycyjnego światełka do nieba. A impreza zakończy się o godzinie 16.

Finału WOŚP nie będzie w Łapach. - Sztab Orkiestry, jak twierdzi dyrektor Domu Kultury Grzegorz Perkowski, powinien był zgłoszony rok wcześniej - wyjaśnia Marian Olechnowicz, rzecznik łapskiego magistratu. - Dyrektor kontaktował się z dotychczasowymi organizatorami sztabu i kwesty WOŚP w Łapach, ale oni nie wyrazili chęci kontynuacji inicjatywy.

Według rzecznika, imprezy towarzyszące nie muszą być kosztowne. Wystarczy bowiem dobre nagłośnienie, a chętni do bezpłatnego występu zawsze się znajdą.

- Koszty pojawiają się, gdy trzeba zatrudnić ochronę lub imprezę uatrakcyjnić fajerwerkami. Wynosi to około 5-6 tysięcy złotych - szacuje Marian Olechnowicz.