Pomaganie innym daje mi mnóstwo radości oraz satysfakcji. Mogę też poznać nowych ludzie - mówi Magda Selewańko z klasy trzeciej kleosińskiego gimnazjum.
- Zawsze chciałam coś dać od siebie innym. Pieniądze się nie liczą. Najważniejsze jest słowo dziękuję - dodaje Karolina Samocik.
Klub wolontariatu działa od 2 kwietnia 2009 roku. - Wcześniej byłam w Stowarzyszeniu Droga ojca Edwarda Konkola. Chciałam zarazić swoją pasją młodzież. No i się udało - cieszy się Halina Miluska, jedna z opiekunek klubu.
Należy do niego kilkudziesięciu uczniów. To pełna zapału młodzież, która ma już na swoim koncie ważne akcje na rzecz potrzebujących.
- Przed świętami pomagaliśmy Drodze pakować paczki dla najbiedniejszych. Było dużo pracy, ale nie odczuliśmy jej. Panowała wspaniała atmosfera - opowiada Karolina.
- Wspólnie z innymi wolontariuszami w galeriach handlowych zbieraliśmy też pieniądze na rzecz białostockiego hospicjum - dodaje Magda.
Poza tym, uczniowie organizują różne akcje, jak loterie fantowe oraz kiermasze ciast. Pomagali chociażby rodzinie kolegi, który stracił dom w pożarze. Poparzonego chłopca odwiedzali również w szpitalu.
Wolontariuszki współpracują też z białostockim schroniskiem dla zwierząt.
- Wzruszył mnie los porzuconych psów - mówi Agnieszka Kucharczyk. Dziewczyna została wyróżniona w tegorocznym konkursie Ośmiu Wspaniałych. Jury doceniło to, że przez całe wakacje sprzedawała przygotowaną przez siebie lemoniadę. Za zarobione pieniądze kupiła karmę oraz akcesoria dla psów. Do pomocy wciągnęła też inne koleżanki. - Odwiedzamy schronisko, a jesienią zbieramy koce, by psy zimą nie marzły. Kupiłyśmy też obroże i smycze - wylicza Agnieszka.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
