Wójt Narwi Andrzej Pleskowicz straci stanowisko za cios w nos

Jestem człowiekiem po pięćdziesiątce, a mój adwersarz koło trzydziestki. Nawet z racji naszego wieku, nie mogło być mowy o pobiciu - mówi wójt Andrzej Pleskowicz.

W grudniu ubiegłego roku został skazany przez Sąd Okręgowy w Białymstoku na pięć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. To kara za złamanie nosa mężczyźnie, z którym wdał się w kłótnię. Pokrzywdzony, mieszkaniec gminy Narew, twierdził, że w sierpniu 2011 r. wójt pobił go, bo pisał on skargi na jego pracę.

Andrzej Pleskowicz zeznawał, że to on został napadnięty, a uderzył głową w nos pokrzywdzonego w samoobronie.

Wójt z wyrokiem się nie zgadza. Zapowiada, że ze swoimi prawnikami będzie nadal próbował oczyścić się z zarzutów. Ale procedura odwołania już ruszyła. Skazany prawomocnym wyrokiem sądu powszechnego samorządowiec powinien stracić stanowisko.

- Pierwszego lutego radni gminy Narew otrzymali wezwanie wojewody do wygaszenia mandatu wójta. Mieli na to czas do ostatniego piątku - informuje Joanna Gaweł, rzeczniczka wojewody podlaskiego.

- 28 lutego odbyła się sesja, na której radni się na ten temat wypowiedzieli - mówi Ewa Urbanowicz, przewodnicząca Rady Gminy Narew. - Uchwała o wygaszeniu mandatu wójta nie została przyjęta. Siedem głosów padło za wygaszeniem mandatu, ale osiem było przeciwnych.

O swojej decyzji rada poinformowała urząd wojewódzki. - W tej sytuacji, na początku marca, wojewoda wyda zarządzenie zastępcze wygaszające mandat wójta - zapowiada rzeczniczka.
To nie oznacza, że w marcu Andrzej Pleskowicz straci swoje stanowisko. Radni - jeśli zechcą - mogą sprawę przeciągać.

- Zarządzenie zastępcze wojewody uprawomocni się po 30 dniach od jego dostarczenia gminie - informuje Joanna Gaweł. - W ciągu tych 30 dni rada gminy ma prawo odwołania się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w celu jego zaskarżenia, a następnie odwołania się od wyroku WSA do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Dopiero wtedy wojewoda będzie mógł wykonać kolejny ruch.

- Po uprawomocnieniu się wyroku sądu administracyjnego, zwróci się do Prezesa Rady Ministrów o wyznaczenia osoby pełniącej funkcję wójta gminy Narew do czasu objęcia obowiązków przez wójta wybranego w wyborach przedterminowych - wyjaśnia rzeczniczka.

Wiele zależy więc od tego, czy rada gminy zdecyduje się na przeciąganie procedury pozbawienia mandatu wójta.

- Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. Rada składa się z 15 osób. Przedyskutujemy tę sprawę i wtedy podejmiemy decyzję - zapowiada Ewa Urbanowicz.

- Powiedziałem radnym, że głosowanie w mojej sprawie traktuję, jak sprawdzian, czy popierają mój sposób zarządzania gminą. Decyzja należy do nich - mówi wójt Andrzej Pleskowicz.

Sesja z 28 lutego pokazała, że większość radnych nadal chce go na stanowisku wójta. Trudno więc dziś powiedzieć, kiedy mogą się odbyć przedterminowe wybory na nowego wójta.

- Termin oraz harmonogram nowych wyborów w tej gminie wyznacza Krajowe Biuro Wyborcze, a wojewoda ogłasza je w Dzienniku Województwa Podlaskiego - tłumaczy Joanna Gaweł.

Jedno jest pewne. Andrzej Pleskowicz w tych wyborach wystartować nie będzie mógł.

- Sprawujący obecnie funkcję wójta gminy Narew nie ma prawa kandydować w najbliższych wyborach przedterminowych - mówi Marek Rybnik, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Białymstoku. - Kwestię tę reguluje Kodeks Wyborczy, który mówi, że prawa wybieralności nie posiada osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności. A w takiej sytuacji znajduje się obecny Wójt Gminy Narew. Odzyska on to prawo dopiero z chwilą zatarcia skazania - wyjaśnia.

Na szczęście mieszkańcy gminy Narew nie powinni obawiać się o ważność decyzji urzędu.

- Aż do momentu uprawomocnienia się wyroku sądu administracyjnego drugiej instancji, wszystkie decyzje podejmowane przez obecnego wójta pozostają w mocy - zapewnia rzeczniczka urzędu wojewódzkiego.

- Gros decyzji podejmowanych jest też nie przez wójta, ale przez kierowników referatów lub urzędników posiadających upoważnienie wójta - dodaje przewodnicząca Urbanowicz.

Obecny wójt Narwi Andrzej Pleskowicz został wybrany z ramienia KWW Nasza Gmina Narew w 2010 r. W drugiej turze wygrał z Janem Pleskowiczem (KW Platforma Obywatelska) różnicą 152 głosów.

Marek Rybnik, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Białymstoku:

Zarówno obowiązująca do 1 sierpnia ubiegłego roku Ustawa o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta, jak i obowiązujący obecnie Kodeks wyborczy, nakładają na poszczególne rady obowiązek podjęcia uchwały o wygaszeniu mandatu wójta w przypadku utraty prawa wybieralności lub braku tego prawa w dniu wyborów. W momencie nie podjęcia w ustawowym terminie takiej uchwały przez Radę Gminy Narew, Komisarz Wyborczy poinformował Wojewodę Podlaskiego o zaistniałej sytuacji, co spowodowało podjęcie przez niego dalszych kroków.