Przez kilka lat mnie nie było. Miałem przesyt teatru. To nie było wypalenie, ale przesyt do bólu. Prawdziwa gehenna, łącznie z koszmarami sennymi. Ale w tym czasie pisałem, czytałem, uczyłem. A teraz znów mam głód teatru - mówi Wojciech Szelachowski.
Ten nietuzinkowy reżyser, autor scenariuszy, wierszy i tekstów piosenek związany z Białostockim Teatrem Lalek i Akademią Teatralną obchodzi jubileusz 35-lecia pracy artystycznej. Na tę okazję przygotował coś szczególnego: „Krótki Kurs Wiecznego Grabarza”, czyli koncert w wykonaniu Jana „Jangi” Tomaszewskiego z symbolicznym udziałem jubilata. Ważniejszym jednak wydarzeniem był „Krótki Kurs Piosenki Aktorskiej”. To legendarny wodewil dla dorosłych z udziałem m.in. Krzysztofa Dziermy, Andrzeja Bei-Zaborskiego i Ryszarda Dolińskiego. Dwie dekady temu na Festiwalu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu spektakl ten odniósł nieprawdopodobny sukces i rozsławił białostockich aktorów-lalkarzy. W niedzielę mogliśmy obejrzeć jego „reprapremierę”.
- Wracam do tego z absolutną premedytacją. Starsi widzowie będą mogli skonfrontować to, co było, z tym, co mamy dzisiaj, a młodsi poznać pewną estetykę - mówi Szelachowski.
Spektakl bowiem z częściowo nową obsadą na wejść do repertuaru BTL.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?