Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wodorosty. Włączmy je do diety

Agata Sawczenko
Bożena Schleicher, specjalistka z medycyny chińskiej i makrobiotyki,
Bożena Schleicher, specjalistka z medycyny chińskiej i makrobiotyki,
Algi morskie - bez względu na to, gdzie rosną - nie wchłaniają i nie koncentrują toksyn jak ryby, małże czy owoce morza. Przeciwnie - działają raczej odtruwająco.

Ostatnio rozmawiałyśmy o glonach. Opowiadała Pani, dlaczego warto je jeść, jednak do końca nie wytłumaczyła Pani, czym te algi, czyli warzywa morskie są.

Bożena Schleicher: - Wodorosty od tysiącleci były znane ze swoich zdolności do przedłużania życia, zapobiegania chorobom i dodawania urody i zdrowia. Glony, czyli algi pojawiły się na naszej planecie półtora miliarda lat temu. Były pierwszymi organizmami, które dzięki zdolności fotosyntezy przekształcały energię słoneczną w składniki odżywcze. Wspólnym środowiskiem wodorostów jest ocean, stąd też większość wodorostów ma także dużo cech wspólnych. Jednak każdy charakteryzuje się własnym profilem odżywczym. Łączy je zdolność do fotosyntezy, wodne środowisko życia i prosta, beztkankowa budowa. Duża część glonów to jednokomórkowce, ale dużo jest też bardziej złożonych organizmów, które są świetnym pożywieniem dla człowieka.

Rośliny, których naturalnym środowiskiem jest woda, tak dobrze służą człowiekowi?

- Życie powstało w wodzie morskiej. Człowiek, który ma się urodzić, dorasta w łonie matki w podobnym środowisku. Krew matki, która go odżywia i oczyszcza, ma skład podobny do morskiej wody. Wszystko, co pochodzi z morza, jest dla nas szczególnie wartościowe i odżywcze.

Dlaczego tak jest?

- Krew człowieka zawiera ponad 100 minerałów i pierwiastków śladowych, występujących w oceanie. Wodorosty posiadają je w najlepszej do przyswojenia postaci, ponieważ ich minerały i pierwiastki są zintegrowane z żywą tkanką rośliny. Glony jako grupa pokarmowa zawierają największą liczbę minerałów i najszerszy ich zestaw spośród wszystkich organizmów. Podobnie jak w przypadku roślin lądowych ważne jest pochodzenie wodorostów.

No właśnie. Promuje się zdrową, ekologiczną żywność z gospodarstw, które nie stosują chemicznych środków ochrony roślin. A morza i oceany nierzadko są zanieczyszczane.

- To prawda. Niektóre obszary oceanów i mórz są zanieczyszczone, zwłaszcza metalami ciężkimi. Dzisiaj nie ma już praktycznie czystych wód morskich. Dobrze jest wiedzieć, że wodorosty bez względu na to, gdzie rosną, nie wchłaniają tak po prostu i nie koncentrują toksyn jak ryby, małże czy owoce morza. Przeciwnie - działają raczej odtruwająco.

W jaki sposób?

- Przekształcają pewną ilość toksycznych metali w nieszkodliwe sole, które organizm może wydalić przez jelito.

Dlaczego jeszcze warto jeść glony?

- Oprócz bogactwa minerałów, witamin i aminokwasów wodorosty są wartościowym źródłem jodu, wapnia, żelaza, potasu i witamin.

A jak wpływają na nasz organizm?

- Zmiękczają stwardniałe obszary i masy w ciele, odtruwają organizm, nawilżają suchość, przekształcają śluz, działają moczopędnie, usuwają pozostałości napromieniowania, budują cenne płyny, poprawiają metabolizm wody, oczyszczają układ limfatyczny, alkalizują krew, przynoszą ulgę w zastoju wątroby - czyli wtedy, gdy są napięcia, wybuchowość, nerwowość. Działają korzystnie na tarczycę.

Glony są przydatne również w dietach odchudzających, służą do obniżania poziomu cholesterolu i tłuszczu we krwi. Zawierają kojące powlekające żele, takie jak: algin, karaginian i agar, które szczególnie odnawiają płuca i przewód pokarmowy.
Działają jak naturalne lekarstwa?

- Wodorosty stosowane są do leczenia opuchlizn, guzków, zgrubień, wola, opuchniętych gruczołów limfatycznych, przewlekłego kaszlu oraz wszelkich chorób skóry, przejawiających się zaczerwienieniem i guzkami. Stosowane są też w leczeniu raka i mięśniaków i wszystkiego, co pojawia się jako zgrubienie, stwardnienie, tak jak żylaki czy skrzepy.

I tak mało ludzi o tym wie? Tak niewielu włącza algi do swojej diety?

- O tych cudownych właściwościach glonów wiedziano już w starożytnym Egipcie i wykorzystywano je do leczenia niektórych chorób. W Polsce jadało się morszczyn, który występuje w naszym Bałtyku. Był dodawany do potraw, stosowany w dietach odchudzających i hiperglikemii (obniżają wysoki poziom cukru). Wśród mieszkańców żyjących u wybrzeży mórz występujące glony służą jako pożywienie.

Natomiast rośliny morskie praktycznie nie występują w diecie mieszkańców wysoko rozwiniętych krajów europejskich. Tradycja jedzenia glonów przetrwała jedynie u wybrzeży Szkocji, Irlandii, Walii i Islandii. W tych rejonach świata, gdzie ludzie nadal jadają glony w codziennym pożywieniu, prawie nie występują niektóre choroby - przede wszystkim nowotwory hormonozależne, jak rak piersi, jajnika czy prostaty, a także rak skóry i jelita grubego. Wiemy już, że przeciwutleniacze zawarte w tych algach, są silnymi inhibitorami komórek nowotworowych, czyli mają zdolność zatrzymywania rozrostu nowotworów.

Jak jeszcze wykorzystuje się glony?

- W przemyśle kosmetycznym i spożywczym, na przykład agar-agar jako zagęstnik lub jako galaretkę. Lub jako suplementy diety w postaci sproszkowanych glonów kombu, tabletek kelt.

Jakie glony są dostępne w sprzedaży?

- Najczęściej są to odmiany popularne w Japonii i w Chinach, jednak jest coraz więcej wodorostów zbieranych na wybrzeżach Ameryki i Europy, gdzie występują w stanie naturalnym. W naszym Bałtyku rośnie morszczyn, który jest do spożywania na co dzień w zupach, gotowany z kaszami, dodawany do sałatek, sproszkowany. Morszczyn spośród wszystkich wodorostów jest jednym z najsilniejszych w leczeniu niedoczynności tarczycy, otyłości, wysokiego ciśnienia, krwi, zakrzepów i obrzęków. Ma także najsilniejsze działanie przeciwzakrzepowe.

Możemy kupić i wprowadzić do naszej kuchni też takie glony jak kombu, wakame, arame, hiziki, nori, agar-agar.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny