Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wodociągi Białostockie kończą duży projekt z dofinansowaniem unijnym. Wkrótce kanalizację będzie miało pięć nowych ulic (zdjęcia)

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Tak wyglądają wnętrza budynku, w którym powstał trzeci już pulsator.
Tak wyglądają wnętrza budynku, w którym powstał trzeci już pulsator. Wojciech Wojtkielewicz
Ulica Wasilkowska (od trasy generalskiej do cmentarza prawosławnego), ul. Zwierzyniecka (od ul. ojca Pio w stronę ul. Mickiewicza) oraz trzy ulice na Zawadach: ul. Polna, Rzędziana, Kiemliczów. Na skanalizowanie tych ulic Wodociągi Białostockie ogłosiły już przetarg. Wszystko dzięki oszczędnościom, jakie udało się wypracować w ramach dużego projektu z dofinansowaniem unijnym sięgającym prawie 109 mln zł. Oprócz kanalizacji zbudowano też m.in. elektrownię fotowoltaiczną na terenie stacji uzdatniania wody Jurowce, a na terenie SUW Pietrasze - trzeci już pulsator.

Woda w białostockich wodociągach jest dobra, płynie nieprzerwanie, awarii jest mało. Ale jak to się mówi, lepsze jest wrogiem dobrego. Dlatego też cieszymy się, że powstało bardzo nowoczesne urządzenie, dzięki któremu 100 proc. wody będzie uzdatniane - mówił prezydent Tadeusz Truskolaski.

We wtorek (29 września) oglądał trzeci już pulsator, który powstał na terenie Stacji Uzdatniania Wody Pietrasze. Kosztował 17 mln zł. Inwestycja została zrealizowana w ramach projektu wartego 170 mln zł netto, z czego 108,8 mln zł to wsparcie unijne.

Czytaj też: Dni otwarte w Wodociągach Białostockich. Można będzie zwiedzić obiekty, które na co dzień są niedostępne [ZDJĘCIA]

Pieniądze poszły m.in. na trwającą właśnie hermetyzację i dezodoryzację oczyszczalni ścieków przy ul. Produkcyjnej, co ma zlikwidować lub chociaż ograniczać nieprzyjemne zapachy w tym rejonie. Na terenie stacji uzdatniania wody Jurowce powstała zaś pierwsza elektrownia fotowoltaiczna (wodociągi mają w planach budowę takich elektrowni także przy pozostałych dwóch stacjach - Pietrasze i Wasilków). Zbudowano też (lub przebudowano) sieci kanalizacyjne w szeregu ulic: Sejneńskiej, Handlowej, Hurtowej, Magazynowej, Składowej (na os. Bażantarnia), Angielskiej, Kieleckiej, Mohylowskiej, Toruńskiej, fragmentach ul. Bema i Młynowej (na os. Centrum), Esperantystów, Grabowskiego, Szaykowskiej (na os. Bacieczki), Kozłowej (os. Białostoczek) oraz Saturna, Brzechwy i Sowlańskiej.

Wodociągi przeprowadziły też renowację dużych kanałów sanitarnych pod ruchliwymi ulicami w centrum: Akademicką, Legionową, Malmeda, Spółdzielczą i Zwycięstwa. Dodatkowo, dzięki oszczędnościom po przetargach, wodociągi rozszerzyły w lipcu projekt o budowę kolejnych ulic. Oto one: Nowakowskiego, Zawady, Lodowa, Chmielowa, Honorowych Krwiodawców, Zyndram-Kościałkowskiego, Kryształowa, Płocka, Przytorowa, Polna, Kiemliczów, Rzędziana oraz fragment ul. Wasilkowskiej (od trasy generalskiej do cmentarza prawosławnego) i Zwierzynieckiej (od ul. ojca Pio w stronę ul. Mickiewicza).

- Na te dwa ostatnie fragmenty oraz ul. Polną, Rzędziana, Kiemliczów ogłosiliśmy przetarg. Pozostałe ulice zostały już wykonane - mówił Jarosław Parzyszek kierownik działu inwestycji w Wodociągach Białostockich.

O plany na budowę kanalizacji w kolejnych ulicach dopytywali też radni na poniedziałkowej (28 września) sesji.

- Od wielu lat zgłasza się do mnie mieszkaniec Zagórek, a konkretnie ul. Jachtowej. Składałem w tej sprawie interpelację do prezydenta jeszcze w poprzedniej kadencji. Nie wiem na czym stanęło. Czy będzie tam budowana na kanalizacja i sieć wodociągowa? - pytał przewodniczący PiS w radzie miasta Henryk Dębowski.

Natomiast mieszkanka Zawad Anna Mazurkiewicz narzekała, że podczas budowy ul. gen. Maczka (w latach 2010-11) nie zbudowano kanalizacji wzdłuż serwisówki, przy której mieszczą się duże zakłady usługowe. - Jest tam np. firma, która naprawia tiry. Skoro na Zawadach będzie wykonywana kanalizacja, to bardzo proszę o włączenie do tej inwestycji również odcinek wzdłuż wspomnianej serwisówki. Wpuszczanie wszystkich zanieczyszczeń do szamb jest dosyć groźne dla środowiska. Tym bardziej, że tereny są często zalewane - przez wody napływające z pobliskiego lasu i przez wody gruntowe - podkreślała.

Prezes Wodociągów Białostockich Beata Wiśniewska (która przedstawiała na sesji plan rozwoju i modernizacji na lata 2020-2024) obiecała przyjrzeć się sprawie. Natomiast odpowiadając radnemu Dębowskiemu stwierdziła, że Zagórki są "pod stałą analizą" wodociągów i zarządu dróg.

- Problem z ul. Jachtową polega na tym, że są tam mieszkańcy, których własnością prywatną jest część drogi i którzy nie zgadzają się na przekazanie tej części drogi miastu czy chociażby podpisanie służebności. Niestety mamy takie czasy, że np. dana droga jest w 90-ciu procentach drogą miejską i moglibyśmy rozpocząć proces inwestycyjny, ale jest dwóch mieszkańców, którzy się nie zgadzają i inwestycja nie może ruszyć. Ten problem szczególnie odczuwamy właśnie na Zagórkach i Dojlidach Górnych. Niemniej cały czas obserwujemy sytuację, robimy spotkania z mieszkańcami, próbujemy przekonywać itd. - mówiła.

Obecnie Białystok skanalizowane jest w 99-ciu procentach, a wodociągi dążą oczywiście do 100-procentowago skanalizowania. Beata Wiśniewska przypomniała jednak, że spółka nie może inwestować dowolnie, bo Komisja Europejska narzuca pewne wymagania. Chodzi o to, że inwestycje są przez UE wspierane tylko wtedy, gdy do kilometra sieci przyłączy się minimum 120 mieszkańców.

- Inaczej powstanie zarzut niegospodarności - podkreślała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny