Wysoka zawartość żelaza była przyczyną przebarwienia wody w przepływającej przez Bielsk Podlaskirzeczce Lubce i dwóch zalewach w centrum miasta. Żelazo trafiło tam z rury kanalizacji burzowej, do której prawdopodobnie wpuszczono wodę po płukaniu odżelaziaczy na ujęciu.
- Trudno jest nam ustalić, skąd ta woda pochodziła - mówi Mirosław Michalczuk z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Białymstoku. - Wysoka zawartość żelaza w wodzie nie doprowadziła do śnięcia ryb, więc nie będziemy kierować sprawy do prokuratury.
Michalczuk potwierdza, że woda z żelazem wydostała się z rury wychodzącej z posesji zakładów mięsnych Netter. - Jednak do rury trafiają też wody z terenu innych zakładów - mówi inspektor.
- Wysoki poziom żelaza w wodzie nie wynikał z płukania naszych instalacji - zapewnia dyrektor zakładu Jacek Netter.
Nad sprawą nadal pracuje bielska policja.
Przypomnijmy. Lubka została zanieczyszczona dwa tygodnie temu. Woda zmieniła kolor na brunatnoczerwony. Zauważyli to wędkarze i zawiadomili policję.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?