Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włókniarz Białystok - Gryf Gródek 2:2. Wyniki 19. kolejki

Tomasz Dworzańczyk
Piłkarze Włókniarza Białystok (żółte stroje) prowadzili z Gryfem Gródek już 2:0, lecz roztrwonili przewagę i skończyło się remisem
Piłkarze Włókniarza Białystok (żółte stroje) prowadzili z Gryfem Gródek już 2:0, lecz roztrwonili przewagę i skończyło się remisem Anatol Chomicz
Puszcza Hajnówka pokonała KS Michałowo 4:0 i utrzymała pozycję lidera. Od czołówki oddala się Cresovia Siemiatycze, która przegrała u siebie z Hetmanem Białystok 0:2.

Ekipa z Siemiatycz na półmetku rozgrywek przewodziła stawce i była wymieniana nawet jako jeden z faworytów do awansu. W przerwie zimowej zespół jednak znacznie się osłabił, co potwierdza choćby wynik meczu z Hetmanem.

- Zapomnijmy o awansie. Budżet klubu wynosi 120 tysięcy złotych, więc o czym my rozmawiamy? - retorycznie zapytuje Marcin Stypułkowski, trener Cresovii.

W starciu z białostoczanami gospodarze wcale przegrać nie musieli. Co prawda hetmańscy objęli w 34. minucie prowadzenie, po strzale Łukasza Suchowolca, jednak było jeszcze sporo czasu, żeby odmienić losy spotkania.

- Ale nie mieliśmy napastnika, który wykończyłby nasze ataki - przyznaje Stypułkowski. - Zamiast wyrównania tracimy drugą bramkę i jest praktycznie po meczu, chociaż mieliśmy jeszcze stuprocentową okazję na gola kontaktowego, którą zmarnowaliśmy - dodaje.

Szkoda trenera

Szansy na pierwsze wiosenne zwycięstwo nie wykorzystał inny zespół z Białegostoku - Włókniarz. Podopieczni Artura Dakowicza prowadzili już 2:0 z Gryfem Gródek, by ostatecznie zremisować 2:2, tracąc bramkę w ostatniej minucie meczu.

- Zawsze jest przykro, jak w takich okolicznościach zwycięstwo wymyka się z rąk, dlatego szkoda mi trenera Włókniarza - mówi Jan Łotysz, szkoleniowiec Gryfa. - Ale moim zdaniem remis jest sprawiedliwym rezultatem - zaznacza.

Goście mogą mówić o udanym początku wiosny. Przed tygodniem wygrali u siebie z Promieniem Mońki, a teraz urwali punkty faworytowi. Dzięki temu oddalili od siebie widmo spadku.

Zagrożony może czuć się za to Promień, który znowu przegrał, tym razem u siebie z Turem Bielsk Podlaski 0:1. Gospodarzom nie pomógł fakt powrotu do Moniek (boisko było dotąd w remoncie).

- Trzeba przyznać, że murawa prezentuje się bardzo dobrze i jak na czwartoligowe warunki naprawdę jestem pod wrażeniem - mówi Grzegorz Pieczywek, trener Tura. - Jeśli chodzi o mecz, to w pierwszej połowie minimalną przewagę posiadali miejscowi. Po przerwie z kolei lepiej zagrał mój zespół. Wypracowaliśmy sobie kilka okazji, a jedną z nich zamieniliśmy na bramkę - dodaje.

Więcej goli padło w Hajnówce, gdzie Puszcza po raz pierwszy broniła pozycji lidera. Podopieczni Piotra Pawluczuka spisali się świetnie, gromiąc na własnym boisku KS Michałowo 4:0.

- Rozmiary zwycięstwa cieszą, choć wynik jest nawet trochę za wysoki, patrząc na przebieg gry - przyznaje Pawluczuk.

Wrócił w wielkim stylu

Gospodarze objęli prowadzenie w 27. minucie po strzale Grzegorza Kujawskiego. W drugiej połowie dwie bramki zdobył nowy nabytek Puszczy - Marcin Szmurło.

- Marcin długo nie grał w piłkę, ale to wciąż jest dobry zawodnik. Potrzebuje tylko indywidualnego podejścia - przekonuje opiekun Puszczy.

Hajnowianie mają obecnie pięć punktów przewagi nad drugą Wissą Szczuczyn. Jej mecz ze Zniczem Suraż został jednak przerwany w 61. minucie z powodu śnieżycy (przy stanie 1:1) i prawdopodobnie zostanie dokończony w innym terminie.

- Mam taką nadzieję, bo w przeciwnym razie byłoby to niesprawiedliwe - komentuje Janusz Limberger, trener Wissy.

Wyniki 19. kolejki

Włókniarz Białystok - Gryf Gródek 2:2 (0:0). Bramki: 1:0 - Ibrahim (59), 2:0 - Polkowski (64), 2:1 - Marcin Grygoruk (75), 2:2 - Osypiuk (90).

Cresovia Siemiatycze - Hetman Białystok 0:2 (0:1). Bramki: 0:1 - Suchowolec (34), 0:2 - Suchowolec (78).

Promień Mońki - Tur Bielsk Podlaski 0:1 (0:0). Bramka: Muczyński (75).

Puszcza Hajnówka - KS Michałowo 4:0 (1:0). Bramki: 1:0 - Kujawski (27), 2:0 - Szmurło (53), 3:0 - Szmurło (64), 4:0 - Hudoń (76).

Sparta 1951 Szepietowo - Hetman Tykocin 1:0 (1:0). Bramka: 1:0 - Dłuski (90).

MKS Mielnik - Sparta Augustów 0:0.

Ruch Wysokie Mazowieckie - LZS Narewka 0:3 (wo).

Mecz: Wissa Szczuczyn - Znicz Suraż został przerwany w 61. minucie przy stanie 1:1 z powodu śnieżycy.

Pauzował: ŁKS II 1926 Łomża.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny