Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władza chce nam zamknąć usta

Agnieszka Kaszuba
Jestem po spotkaniu u ministra spraw zagranicznych, który zapewnił nas, że będzie interweniował tam, gdzie są łamane prawa obywatelskie i wolność słowa - mówi Wiktor Stachwiuk, prezes i redaktor naczelny Radia Racja
Jestem po spotkaniu u ministra spraw zagranicznych, który zapewnił nas, że będzie interweniował tam, gdzie są łamane prawa obywatelskie i wolność słowa - mówi Wiktor Stachwiuk, prezes i redaktor naczelny Radia Racja fot. Archiwum
Rzozmowa z Wiktorem Stachwiukiem, prezesem i redaktorem naczelny Radia Racja

Kurier Poranny: Co Pana zdaniem dzieje się na Białorusi?
Wiktor Stachwiuk, prezes i redaktor naczelny Radia Racja: Wszystkie ostatnie działania Łukaszenki składają się w logiczny ciąg wydarzeń. Najpierw prześladowania przedsiębiorców, później dziennikarzy, którzy sprawę ujawnili i nagłaśniali jej szczegóły. Wszystkiego dopełniła brutalna pacyfikacja pokojowej manifestacji z okazji 25 marca. A teraz zatrzymania i rewizje niezależnych i obiektywnych dziennikarzy. Między innymi Radia Racja i Telewizji Biełsat.

Jak to wszystko może się skończyć?
- Tego nie wie nikt, bo białoruski reżim jest nieobliczalny. Nie wiadomo, czy Łukaszenka chce tylko pogrozić palcem dziennikarzom, czy rzeczywiście zakneblować im usta. To drugie rozwiązanie wydaje się bardzo prawdopodobne, bo bez wolnych mediów nikt władzy nie będzie patrzeć na ręce, kiedy będzie łamała prawa człowieka. A przecież o to Łukaszence chodzi.

Jak poradzicie sobie bez oddziału w Mińsku? Prawdopodobnie skonfiskowano wasz sprzęt?
- Doszły do mnie takie sygnały. Na razie sytuację opanowuje oddział w Białymstoku i ciągnie cały program. Do tej pory Mińsk przygotowywał serwisy informacyjne i publicystykę. Brakuje tych materiałów, ale jakoś damy radę. Nasi korespondenci z Mińska nadal będą dostarczać nam informacji, bo tak naprawdę wolnych mediów zakneblować się nie da. Liczymy także na pomoc polskich polityków.

A otrzymacie ją?
- Myślę, że tak. Jestem po spotkaniu u ministra spraw zagranicznych, który zapewnił nas, że będzie interweniował tam, gdzie są łamane prawa obywatelskie i wolność słowa. A na Białorusi właśnie z tym mamy do czynienia. Teraz czekamy na konkretne kroki dyplomatyczne. I na jakieś informacje o tym, co naprawdę w Mińsku się wydarzyło.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny