Kierowca toyoty avensis nie zatrzymał się do kontroli w Wiżajnach. Przyśpieszył i odjechał w kierunku Stankun. Za uciekającym autem rozpoczęto pościg.
- Po przejechaniu około 2,5 km zauważono porzucony samochód - mówi Katarzyna Zdanowicz z POSG. - Kierowca uciekającego pojazdu prawdopodobnie nie wyrobił się na zakręcie piaskowej drogi. Zostawił auto w polu i dalej kontynuował ucieczkę pieszo w kierunku granicy polsko-litewskiej. Mimo szybkiego powiadomienia strony litewskiej poszukiwanej osoby nie udało się zatrzymać.
Porzucone auto zostało skradzione w Holandii. W samochodzie znajdowały się holenderskie tablice rejestracyjne. Widoczne były też ślady włamania. Szacunkowa wartość toyoty avensis z 2012 roku wynosi 80 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?