Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Witold Mroziewski wraca do Pogoni Łapy

Marian Olechnowicz [email protected] tel. 85 715 45 45
Trener Witold Mroziewski
Trener Witold Mroziewski fot. Archiwum
Rundę jesienną Pogoń Łapy zakończyła pod kreską - krótko kwituje Henryk Kamiński, prezes klubu. - Dlatego od stycznia nowym trenerem Pogoni będzie Witold Mroziewski. Łapscy III-ligowcy, z dorobkiem 12 punktów, zajmują ostatnie miejsce w tabeli.

Początek był niezły - mówi prezes Kamiński. - W zespole panował optymistyczny nastrój. I była wola walki. Jednak ostatnie mecze ze Startem Działdowo i Orłem Kolno były fatalne. I straciliśmy bardzo cenne punkty.

Czas zmian

Zdaniem prezesa Pogoni, z zapasem 18-20 punktów można było spać w miarę spokojnie: - Jesienią zabrakło nam nie tylko szczęścia, ale przede wszystkim kondycji - wyjaśnia prezes.

- Graliśmy dobrze tylko w pierwszych połowach. Im bliżej końca meczu, tym bardziej nasi chłopcy opadali z sił. To trzeba naprawić - mówi Henryk Kamiński.
Zarząd klubu rozwiązał umowę z trenerem Jackiem Łapińskim. Od stycznia łapski zespół prowadzić będzie znowu Witold Mroziewski. W styczniu odbędzie się też walne zebranie klubu:

- Czas, aby poważnie porozmawiać o piłce nożnej w Łapach - mówi Henryk Kamiński. - Problemów uzbierało się wiele. Tymczasem nowy trener nie ma zamiaru czekać do stycznia - podkreśla prezes.

Już w niedzielę zawodnicy Pogoni rozegrali wewnętrzny sparing. Planowane są także mecze kontrolne. Na razie nie będzie zmian kadrowych, chociaż zarząd łapskiego klubu daje swobodę tym zawodnikom, którzy zamierzają zmienić barwy klubowe.

Chętnych do grania brak

- Słyszałem opinie, że warto oprzeć skład zespołu na miejscowych zawodnikach i trenerze- mówi Henryk Kamiński. - To nie takie proste. Z trenerem eksperyment przećwiczyliśmy. A zawodnicy? Dużo do powiedzenia ma właśnie trener - wyjaśnia prezes. Tymczasem do kopania piłki jest coraz mniej chętnych.

Jak podkreśla prezes łapskiej Pogoni, są piłkarscy juniorzy w Jabłoni, Płonce, a nawet z Grądach Wonieckich.

- A w Łapach? Tu jest bardzo mało chętnych. Klub daje stroje i możliwość ciekawych treningów. Ale chętnych ciągle brak - kwituje Henryk Kamiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny