Zwycięstwo nad Okocimskim Brzesko przed tygodniem nie było przypadkowe. W środę sokółczanie zagrali w Płocku, gdzie potwierdzili wysoką formę i rozbili Nafciarzy 3:0.
Przewagę optyczną w tym spotkaniu posiadali gospodarze. Mimo to nie potrafili stworzyć sobie klarownej sytuacji. Sokółczanie nastawieni byli na kontrataki.
W 33. min. lewą stroną poszedł Wesołowski, wszedł w pole karne dograł do nieobstawionego Speichlera, który z 11 metrów pokonał bezradnego Kamińskiego.
Zaledwie siedem minut później bramkową akcję ponownie przeprowadził duet Wesołowski-Speichler. Dobre dośrodkowanie w pole karne wykorzystał ponownie były zawodnik Ruchu Wysokie Mazowieckie.
W drugiej połowie Wisła nie przestawała atakować bramki Łukasza Trochima. Jednak strzały z bliska (głową), czy mocne uderzenia z dystansu nie robiły na naszym golkiperze większego wrażenia. Łukasz Trochim popisał się za to kilkoma dobrymi interwencjami. Wreszcie w 88. min. spotkania zespół z Podlasia przeprowadził piękną trójkową akcję zakończoną bramką zdobytą przez Marka Gołębiewskiego.
- To było trochę dziwne spotkanie. Optyczną przewagę posiadali gospodarze. My za to kontrowaliśmy i strzeliliśmy trzy bramki. Szczęśliwi i zadowoleni wracamy do domu - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Lucjan Trudnos.
Tym samym sokółczanie sprawili wielką sensację pokonując drużynę uznaną w polskiej piłce za markę. Po tej porażce Wisła Płock straciła praktycznie szanse na awans do wyższej ligi. Można za to powiedzieć, że z kolei Sokół Sokółka rozdaje w tej chwili karty w meczach z pozostałymi drużynami walczącymi o awans. Przed nami jeszcze mecz z Olimpią Elbląg.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?