Potańcówka rozpocznie się w niedzielę o godz. 17 i potrwa do 21. Bawić się będziemy na parkingu PSS Społem przy ul. Słonimskiej 2/1.
- Wracamy do pięknej, przedwojennej tradycji, kiedy na Bojarach odbywały się otwarte zabawy w plenerze. Chcemy zintegrować lokalną społeczność - mówi Zbigniew Klimaszewski ze stowarzyszenia Nasze Bojary.
Podkreśla, że przedsięwzięcie kierowane jest nie tylko do mieszkańców dzielnicy, ale wszystkich białostoczan.
- Będzie też można wspólnie pośpiewać szlagiery z lat 60. czy 70. Zagra kapela bojarska w składzie: akordeon, trąbka, bandżo i perkusja - zachęca Klimaszewski.
Będzie to pierwsza edycja potańcówki, ale nie ostatnia.
- W przyszłym roku zamierzamy postarać się też o kiełbaski i inne poczęstunki - mówi Klimaszewski.
Stowarzyszenie chce, by majowa potańcówka stała się jedną z czterech imprez, które na stałe wpiszą się w bojarski kalendarz. Na początku roku mieszkańcy kolędują w ramach pochodu Trzech Króli. Latem organizowane są spacery po dzielnicy, podczas których można poznać historię poszczególnych domów. Tegoroczną nowością będą zaś jesienne spotkanie z poezją bojarską. Lokalni twórcy będą czytać swe wiersze w pobliskim klubie Zappa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?