Wigry Suwałki mogą przybliżyć się do celu

Zapowiada się bardzo interesujące spotkanie. Podejmujemy zespół, któremu także marzy się awans. Ten, kto wygra, na pewno będzie bliżej celu. Ale też ten mecz jeszcze niczego nie przesądzi, bo do końca zostaną przecież trzy inne potyczki, w których trzeba będzie punktować – mówi Damian Kądzior, pomocnik Wigier.

Lider suwalskiej ekipy w miniony weekend odpoczywał ze względu na przymusową pauzę za żółte kartki. Bez niego biało-niebiescy pokonali u siebie Bytovię Bytów 3:2.

– Można powiedzieć, że ten odpoczynek mi się przydał, bo w tym sezonie opuściłem tylko jeden mecz – w Pucharze Polski z Górnikiem Zabrze, a tego grania trochę jednak było – zauważa Kądzior. – Dlatego ta krótka przerwa może wyjść na dobre i mam nadzieję, że będę czuł jeszcze większy głód piłki – podkreśla 24-latek.

Jesienią w Sosnowcu górą byli gospodarze, którzy pokonali suwalczan 2:0.

– To chyba było nasze najgorsze spotkanie w tym sezonie. Ale trzeba zauważyć, że Zagłębie było wtedy trochę innym zespołem, a poza tym, przechodziliśmy wtedy kryzys i mieliśmy dłuższą serię bez zwycięstwa. Nie mam wątpliwości, że teraz będzie to zupełnie inny mecz – dodaje Kądzior.

Pierwszy gwizdek w Suwałkach rozbrzmi o godz. 19.

Program 31. kolejki

Dziś:
MKS Kluczbork - Stomil Olsztyn (godz. 17), Bytovia Bytów - Chrobry Głogów (18), Olimpia Grudziądz - Chojniczanka Chojnice (18), Pogoń Siedlce - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18.30), Miedź Legnica - Stal Mielec (19), Wigry Suwałki - Zagłębie Sosnowiec
(19).

#TOP Sportowy24