Nasz najbliższy przeciwnik wygrał w cuglach trzecią ligę i choćby dlatego mamy do niego szacunek - mówi Piotr Zajączkowski, trener Freskovity.
Dodatkowym smaczkiem meczu z Olimpią będzie występ w ekipie rywala dobrze znanych na Podlasiu Pawła Jurgielewicza i Kamila Stankiewicza. Obaj zaczynali karierę piłkarską w Białymstoku i teraz zapewne będą chcieli przypomnieć się kibicom w naszym regionie.
- Przede wszystkim musimy jednak uważać na Piotra Trafarskiego, który był już próbowany w ekstraklasie w barwach Lechii Gdańsk. To bardzo groźny napastnik, który nieraz udowodnił, że umie zdobywać bramki - tłumaczy Zajączkowski.
O talencie do strzelania goli przypomniał także były jagiellończyk - Michał Twardowski, który ostatnio regularnie trafia do bramki rywali. Szkoleniowiec "Mlecznych" nie ukrywa, że jest to silny punkt jego zespołu.
- Szkoda, że Michał nabawił się kontuzji na początku sezonu i dopiero teraz jest w pełni sił. Oczywiście, bardzo na niego liczę i mam nadzieję, że utrzyma niezłą dyspozycję strzelecką jak najdłużej - przyznaje Zajączkowski.
Niestety, do leczącego kontuzję Łukasza Jeglińskiego dołączyli ostatnio Wojciech Kobeszko i Paweł Galiński i nie wiadomo, czy dziś wystąpią.
Podtrzymać dobrą serię
Jeziorak, rywal suwalczan, wybitnie im nie leży. W poprzednim sezonie dwukrotnie z nim przegrywali.
- Najwyższy czas na srogi rewanż - przekonuje Zbigniew Kaczmarek, trener Wigier. - Zespół z Iławy znacznie się wzmocnił, ale jedziemy tam podbudowani pierwszym w sezonie zwycięstwem. Znowu chcemy sięgnąć po komplet punktów.
Mocnym punktem Jezioraka jest Piotr Rybkiewicz, przez ostatnie dwa sezony rozgrywający suwalskiej drużyny. Zapewne nie omieszkał on zdradzić swojemu obecnemu szkoleniowcowi wszelkich zawiłości taktycznych i możliwości niedawnych kolegów.
- Dlatego zagramy inaczej, niż to przewiduje Piotrek - śmieje się Kaczmarek. - Nie zastosujemy schematów i rozwiązań, które doskonale zdążył w Suwałkach poznać - dodaje.
Szkoleniowca cieszy, że po kontuzji do zespołu wrócił Przemysław Łapiński. Będzie miał większe możliwości manewru z zestawieniem defensywy. Z przodu zabraknie jeszcze leczących urazy Jakuba Kowalskiego i Kamila Lauryna, ale zwyżkę formy, a co najważniejsze skuteczność w ostatnim meczu z Kolejarzem Stróże, potwierdzili Łotysz Vitalijs Zils i Daniel Ołowniuk. Ten ostatni zdobył w sobotę dwie bramki.
Zachowują już chłodne głowy
- Musimy już o tym zapomnieć i myśleć tylko o dzisiejszym starciu - uważa Ołowniuk. - W ostatnich meczach pokazaliśmy ładny futbol. Wreszcie zaowocowała ciężka praca nad poprawą skuteczności. W znakomitych sytuacjach potrafimy zachować chłodne głowy - kwituje.
Program 7. kolejki
Środa: Freskovita Wysokie Mazowieckie - Olimpia Elbląg (godz. 16), LKS Nieciecza - Hetman Zamość (16), Kolejarz Stróże - OKS 1945 Olsztyn (16), Pelikan Łowicz - Resovia Rzeszów (17), Przebój Wolbrom - Świt Nowy Dwór Mazowiecki (17), Jeziorak Iława - Wigry Suwałki (17), Start Otwock - Okocimski Brzesko (17), Stal Rzeszów - Concordia Piotrków Trybunalski (17), GKS Jastrzębie - Sokół Aleksandrów Łódzki (19).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
