Wielki sondaż Polska Press Grupy. Jarosław Kaczyński sprawuje w naszym kraju władzę absolutną

Gdyby wybory parlamentarne obywały się teraz, znów wygrałoby je PiS. Na tę partię chce głosować 34,5 proc. ankietowanych. W dodatku ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego wygrałoby we wszystkich województwach. Wiceliderem wyborczego poparcia jest Nowoczesna. Chce na nią głosować 18,5 proc. badanych. Po piętach depcze jej Platforma Obywatelska, która może liczyć na 18 proc. poparcia. Do Sejmu wszedłby również Kukiz’15 z 11,6 proc. poparciem. Poza parlamentem znów znalazłby się SLD (4,8 proc) Zabrakłoby również ludowców. Na PSL chce bowiem głosować 4,2 proc. badanych. Kolejne miejsca zajmują: KORWiN - 4 proc, Partia Razem - 3,1 proc. Ruch Narodowy - 0,8 proc. oraz Mniejszość Niemiecka - 0,7 proc. Takie są ogólnopolskie wyniki naszego sondażu, który przygotował „Kurier Poranny” i 17 regionalnych dzienników Polska Press Grupy.

KUKIZ’15 zdobywa Podlaskie

W naszym regionie też wygrywa PiS z 32,3 proc. poparciem.

- Wynik spodziewany i niedoszacowany. PiS jest pierwszą i jedyną jak do tej pory partią, która tak szybko i konsekwentnie realizuje program, z którym wygrał wybory. Ma przekonującą wizję zrównoważonego rozwoju kraju w tym tzw. ściany wschodniej - uważa dr Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista z UwB.

Co ciekawe, w Podlaskiem drugą siłą polityczną jest Kukiz’15. Na to ugrupowanie chce głosować ponad 30 proc. badanych. Dla porównania w październiku zdobyli nieco ponad 9 proc. poparcia. - Taki wzrost wynika ze sporej aktywności w tematyce wojskowej, bezkompromisowej postawie wobec uchodźców oraz przedstawienia pomysłu zmiany konstytucji - komentuje dr Jarosław Matwiejuk.

Na trzecim miejscu znalazła się Nowoczesna, a dopiero na czwartym - PO. - Ta partia jest w głębokim kryzysie. Płaci cenę afer i zaniechań z czasów swoich rządów. Nie ma wizji bycia skuteczną opozycją - ocenia konstytucjonalista z UwB.

Pięcioprocentowego progu nie przekroczyli ludowcy i SLD, przy czym lewica może mówić o wielkim kryzysie. W naszym regionie chciałoby na nią głosować 0,4 proc. ankietowanych.

A kto według Podlasian podejmuje najważniejsze decyzje kraju? Zaskoczenia nie ma, lider jest tylko jeden. Aż 56,7 proc. badanych wskazało Jarosława Kaczyńskiego, który nie pełni żadnej rządowej funkcji. Wynik ogólnopolski prezesa PiS jest jeszcze lepszy, bo wynosi 65 proc. Niecałe 20 proc. Polaków wskazało na premier Beatę Szydło. W województwie podlaskim lepsze notowania ma jednak prezydent Andrzej Duda. Jako najważniejszą osobę w kraju wskazało go 21,4 proc. ankietowanych Podlasian, Beatę Szydło - 14,6 proc. Na czwartym miejscu znalazł się Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej. Otrzymał 4,8 proc. głosów.

Petru ogrywa Schetynę

W sondażu pytaliśmy też o lidera opozycji. I w kraju, i w naszym regionie zwycięzca był jeden - Ryszard Petru. W Podlaskiem otrzymał 38,7 proc. poparcia, w Polsce 46,7 proc. Co ciekawe, mieszkańcy naszego województwa drugie miejsce przyznali Pawłowi Kukizowi (37,1 proc). Dopiero na trzecim miejscu znalazł się Grzegorz Schetyna - 20,6 proc. Szef PO ma lepszy wynik ogólnopolski. Za lidera opozycji uważa go 25,1 proc.

Ankietowani ocenili również rządy Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem 40,3 procent badanych w całym kraju rządy PiS łamią zasady demokracji. Jako dobrą reformę kraju działania gabinetu Beaty Szydło określiło 34,6 procent respondentów. Co czwarty nie dostrzega różnicy między aktywnością obecnej ekipy a tym, co robiła Platforma oraz ludowcy.

Inaczej te wyniki wyglądają w województwie podlaskim. Aż 46 proc. badanych uważa, że działania PiS są dobrą reformą kraju. O tym, że łamane są zasady demokracji, przekonanych jest 34,1 proc. ankietowanych. Natomiast 19,9 proc. Podlasian uważa, że rządy PiS nie różnią się od tego, co robiła wcześniej Platforma Obywatelska.

Nasz sondaż

Badanie zostało zrealizowane przez 18 regionalnych dzienników Polska Press Grupy we współpracy z Regionalnym Ośrodkiem Badania Opinii Publicznej Dobra Opinia. Sondaż został wykonany w 16 województwach w dniach 10-16 lutego metodą bezpośredniego wywiadu ankieterskiego. W każdym województwie przepytano 500 osób.

Kolejne wyniki już w poniedziałek

W ramach badania zapytaliśmy także o poparcie dla programu Rodzina 500 plus oraz połączenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.

Szczegółowe wyniki badania w tych obszarach tematycznych na poziomie kraju oraz regionu zaprezentujemy na łamach „Kuriera Porannego” w poniedziałek, 22 lutego.

Efekty przynosi charyzma Pawła Kukiza i dobra działalność lokalna

Poseł Adam Andruszkiewicz Kukiz’15: Nasz klub stoi po tej patetycznej stronie sceny politycznej. A wartości są bardzo ważne dla mieszkańców województwa podlaskiego. Sam Paweł Kukiz podkreśla to bardzo mocno. Nie ukrywam też, że staram się być aktywnym posłem jeżeli chodzi o sprawy lokalne. Myślę również, że nasze działania w sprawie imigrantów przekładają się na ten sondażowy wynik. Mieszkańcy województwa podlaskiego widzą, że to my robimy wszystko, by zatrzymać przyjazd uchodźców islamskich.

Pamiętam, że kiedy zostałem liderem listy Kukiz’15 wzbudzałem sporo kontrowersji. Wydaje mi się jednak, że swoją działalnością pokazałem, że wznoszę się ponad pewne poglądy i reaguję też w sprawach społecznych.

To połączenie ogólnej aktywności i charyzmy Pawła Kukiza plus dobra działalność lokalna przynosi efekty. Kukiz’15 jest oczywiście opozycją, ale merytoryczną. Proponujemy nową jakość. Możemy punktować pewne sprawy z troski o Polskę, ale jeżeli coś jest dobre, to możemy to popierać.
MG

Polacy widzą, że PiS realizuje swój program z żelazną konsekwencją

Poseł Jarosław Zieliński Prawo i Sprawiedliwość: To zaufanie społeczne, jakim cieszymy się w sondażach, to konsekwencja realizacji programu, z którym 25 października ubiegłego roku wygraliśmy wybory parlamentarne. Po raz pierwszy partia, która zdobyła większość realizuje to, co obiecała. Pozostałe partie albo nie realizowały swojego programu, albo go w ogóle nie miały tak jak Platforma Obywatelska.

My działamy z żelazną konsekwencją. Polacy to widzą, dlatego uważam, że poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości będzie jeszcze wzrastało.

Natomiast dziwi mnie wynik PiS w województwie podlaskim. W każdym sondażu był on wyższy niż ten ogólnopolski. Nie widzę żadnych powodów, by miało to się teraz zmienić. Nie uważam, że straciliśmy wyborców choćby na rzecz klubu Kukiz’15.

Nie było ku temu żadnych powodów.

Najlepszym sprawdzianem dla każdej partii są wybory. Te ostatnie wygraliśmy w województwie podlaskim zdecydowanie. A sondaże mogą podawać różne wyniki.

Na pewno jestem spokojny o naszą przyszłość. Uważam, że mamy dobry program, który popiera większość społeczeństwa.

Jesteśmy świeżą siłą, bez politycznej przeszłości, jaką mają PO czy PiS

Poseł Krzysztof Truskolaski, Nowoczesna: Ten sondaż to dobry prognostyk. Uważam, że poparcie dla Nowoczesnej będzie rosło. Z kilku powodów. Jesteśmy świeżą siłą. Nie mamy politycznej przeszłości jak Platforma 0bywatelska, czy Prawo i Sprawiedliwość. Polacy doceniają też profesjonalizm Ryszarda Petru. Jeżeli chodzi o nasz region, to startując w ostatnich wyborach parlamentarnych nie mieliśmy żadnych struktur. Zdobyliśmy ponad pięć proc. poparcia. Teraz budujemy struktury. Dlatego to poparcie wzrasta.

Na czele sondażu jest Prawo i Sprawiedliwość, ponieważ nadal utrzymuje popularność z ostatnich wyborów. Rządy nie trwają jeszcze zbyt długo. Wydaje mi się jednak, że partia Jarosława Kaczyńskiego będzie tracić poparcie. Polacy zauważają, że nie jest to dobra zmiana.

W przypadku Platformy Obywatelskiej też nie ma zaskoczenia. Partia ta zajęła się wewnętrzną walką. Dla Grzegorza Schetyny najważniejszą sprawą było zdobycie przywództwa, a nie bycie dobrą opozycją.

To dlatego właśnie szef Nowoczesnej uważany jest za lidera sejmowej opozycji.

Platforma zaczyna się odbijać. A nasz program dopiero przedstawimy

Posłanka Bożena Kamińska, Platforma Obywatelska: 18 proc. w badaniu ogólnopolskim to dobry wynik, na pewno nie klęska. Świadczy o tym, że Platforma zaczyna się odbijać. Pamiętajmy, że nowego przewodniczącego partii mamy dopiero od końca stycznia. Platforma nie przedstawiła jeszcze oficjalnie swojego programu. To też odzwierciedla to, że społeczeństwo jeszcze się nie określa. Nie było jeszcze wspólnego ruszenia, które zapowiadał szef naszej partii. Cieszę się, że to wszystko rusza powoli. Najgorzej jest, jak słupki szybko wędrują w górę, wszyscy się zachłystują i uważają, że jest już tak dobrze, że nic nie trzeba robić.

Jeżeli chodzi o województwo podlaskie, to jesteśmy dość specyficznym regionem. Potrzeba więcej czasu, by odbudować to zaufanie, które zostało trochę naruszone. Ja jestem jednak dobrej myśli, patrząc na mobilizację PO. To będzie się przekładało na coraz większe poparcie.

Natomiast jeżeli chodzi popularność PiS , to pamiętajmy, że ta partia jest u władzy krótko. Wszyscy oczekują tych zapowiedzianych zmian. Nie chcą kolejnych, póki te się nie ziściły.