- Pomysł wymiany prezentów narodził się przez przypadek. Usłyszeliśmy kiedyś o Muzeum Zerwanych Związków, gdzie można zostawić prezent po byłej dziewczynie czy chłopaku - opowiada Mateusz Pawluszek, organizator wymiany. - A co z tymi, którzy dostali np. nietrafiony prezent na święta? Dla takich osób zorganizowaliśmy wydarzenie, ale nie tylko dla nich. Mógł przyjść każdy, kto miał w domu coś niepotrzebnego, lub coś czego chciał się pozbyć.
Za Wielką Bezgotówkową Wymianę Prezentów stoi szóstka studentów kulturoznawstwa. Nie dziwi więc wybór miejsca wydarzenia, czyli korytarz na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu w Białymstoku.
- Ze względu na miejsce wymiany spodziewaliśmy się głównie studentów. Ale przyszli również zwykli mieszkańcy - cieszą się dziewczyny organizujące wydarzenie. - Przyszedł Pan, któremu spodobała się mała lampka. W zamian zostawił myszkę do komputera i książkę, a zabrał również zegarek.
Studenci zapowiadają, że jeżeli tylko im się uda to zorganizują też wymianę prezentów na Wielkanoc, a nawet Walentynki. - Nawet nie potrzeba pretekstu. Przy różnych okazjach dajemy sobie prezenty. Nie zawsze trafione. Wymienienie ich na coś innego daje chyba jednak większą frajdę, niż np. sprzedanie za pieniądze - przekonuje Paulina Pietrzak, studentka kulturoznawstwa.
Podczas wydarzenia nie tylko można było wymienić się rzeczami, ale także poczytać o ciekawostkach z całego świata dotyczących prezentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?