Wiceministrowie z Podlasia: Zieliński i Andruszkiewicz: czy dostaną pracę w nowym rządzie? Kto wejdzie do ministerstwa rolnictwa?

- Jest za wcześnie, żeby o tym rozmawiać. To pan premier będzie kształtował rząd, będzie powoływał wiceministrów na wniosek ministrów konstytucyjnych. Na razie złożyłem dymisję, podobnie jak wszyscy ministrowie, wiceministrowie i wojewodowie - podkreśla poseł Jarosław Zieliński, który przez ostatnie cztery lata pełnił funkcję wiceministra spraw wewnętrznych i administracji.

Choć wraz z objęciem resortu przez Mariusza Kamińskiego stracił część kompetencji, m.in. bezpośredni nadzór nad policją, a na swoim koncie ma sporo medialnych wpadek, to w czasie ostatnich wyborów poparło go ponad 40 tysięcy wyborców. To był drugi wynik w naszym regionie. Dlatego wielu działaczy podlaskiego PiS obstawia, że Jarosław Zieliński znów znajdzie się w rządzie. W grę wchodzi MSWiA.

Wybory 2019. Wiceminister MSWiA Jarosław Zieliński stracił nadzór nad policją. Miesiąc przed wyborami

- W spokoju czekamy na decyzję premiera. Nominacja Jarosława Zielińskiego wydaje się być prawie pewna, choć różnie mówi się o jego relacjach z Mariuszem Kamińskim - podkreśla jeden z działaczy podlaskiego PiSu.

Decyzje mają zapaść w najbliższych dniach. Wtedy też będzie wiadomo, czy rządową posadę zachowa również Adam Andruszkiewicz, dotychczasowy wiceminister cyfryzacji. Wiele osób uważa, że szanse ma duże. Szefem resortu znów ma zostać dotychczasowy minister Marek Zagórski. Poza tym Adam Andruszkiewicz zrobił jeden z najlepszych wyników wyborczych w województwie podlaskim. Na wyborczych billboardach wspierał go premier Mateusz Morawiecki

- Decyzje jeszcze nie zapadły. Jeżeli pan premier powoła mnie, to będę pracował w rządzie. Jeżeli nie, to w Sejmie też mam duży mandat społeczny - podkreśla Adam Andruszkiewicz.

Czy w nowym gabinecie Mateusza Morawieckiego pojawią się też inni politycy w województwa podlaskiego? Nieoficjalnie mówi się, że jest na to szansa. W grę miałoby wchodzić przede wszystkim ministerstwo rolnictwa. Dlatego wśród ewentualnych zastępców wymienia się posła PiS Lecha Kołakowskiego albo posła Porozumienia Mieczysława Baszkę. Ten ostatni zapewnia jednak, że obecnie żadne rozmowy na ten temat nie są prowadzone.

Na razie pewne miejsce w rządzie ma poseł Dariusz Piontkowski. Nadal będzie kierował resortem edukacji, co zostało ogłoszone kilka dni temu.

- To duże wyróżnienie i docenienie mojej dotychczasowej pracy, jednocześnie ogromne wyzwanie. Wiem, że jeszcze jest sporo do zrobienia - mówi nam Dariusz Piontkowski.

Zobacz też: Minister Dariusz Piontkowski przedstawia jedynki do wyborów 2019