Niemal co czwarta polska firma, która upadła w 2018 roku, to przedsiębiorstwo z województwa mazowieckiego. W ubiegłym roku upadłość ogłosiło tam 146 podmiotów (najwięcej w całym kraju). Aż 107 z nich to firmy zarejestrowane w Warszawie.
Firmy bankrutują wszędzie
Tuż za województwem mazowieckim na podium najbardziej konkurencyjnych regionów plasują się województwa śląskie (72 upadłości) i dolnośląskie (57 upadłości). Na Śląsku na miejsce każdej upadłej firmy powstało 57 nowych przedsiębiorstw, a na Dolnym Śląsku – 70.
Najbezpieczniejsze pod tym względem jest województwo lubuskie, w którym upadło tylko 7 firm. Prawie dwa razy więcej bankructw - bo 13 - odnotowano na Podlasiu (to 2,1 proc. wszystkich firm, które upadły w 2018 roku w Polsce). Tuż za Podlaskiem plasuje się województwo opolskie (14 bankructw), a kolejne miejsce zajmuje Świętokrzyskie, w którym upadłość ogłosiło 16 przedsiebiorstw. Dodajmy, że po 19 bankructw odnotował raport w woj. warmińsko-mazurskim i łódzkim.
W czołówce miast, w których upada najwięcej działalności mieszczą się również Kraków (27 upadłości) i Wrocław (26 upadłości). Pierwszą piątkę najbardziej ryzykownych dla biznesu miejsc w kraju zamykają Katowice (15 upadłości) oraz Poznań (14).
Jak przyznają autorzy raportu, wiele wskazuje na to, że upadłościowa mapa Polski będzie wyglądać podobnie na koniec 2019 roku. Według danych COIG, do końca czerwca najwięcej firm upadło w Warszawie (49), Wrocławiu (19) i Krakowie (9), zaś w ujęciu regionalnym - na Mazowszu (23 proc. wszystkich upadłości), Dolnym Śląsku (13 proc.) i Śląsku (12 proc.).
Najbardziej ryzykowne branże
Handel, przemysł i budownictwo - to trzy najbardziej ryzykowne działy gospodarki w 2018 roku. Spośród 615 firm, które wtedy upadły, co czwarta zajmowała się handlem, niemal co piąta produkcją, a co szósta - budowlanką. Łącznie w jednej z tych branż ogłoszono aż 65 proc. wszystkich upadłości w 2018 roku.
- Trendy związane z ryzykiem raczej nie zmienią się znacznie w 2019 roku - dodaje ALEO.com i jednocześnie podkreśla, że w ostatnich miesiącach najczęściej bankrutują właśnie firmy handlowe, produkcyjne lub budowlane.
W czołówce najbardziej konkurencyjnych gałęzi gospodarki mieści się też transport drogowy (22 upadłości) oraz wynajem i zarządzanie nieruchomościami (20 upadłości).
Najrzadziej w2018 roku upadały przedsiębiorstwa z takich branż, jak: dostawa wody i gospodarowanie ściekami, edukacja czy rolnictwo i leśnictwo. Łącznie stanowią niecałe 2 proc. wszystkich upadłości.
Najczęstsze przyczyny
W swoim raporcie ALEO.com analizuje także przyczyny biznesowych niepowodzeń. Autorzy ppodają wyniki badania prowadzonego wśród przedsiębiorców i pracowników z całego kraju, którzy odpowiedzieli m.in. na pytania dotyczące największych rynkowych zagrożeń.
Badani zwracają uwagę głównie na wysokie koszty prowadzenia działalności, zatory płatnicze oraz niekorzystne zmiany w prawie. Co ważne, ta druga kwestia, czyli opóźnienia w płatnościach są problemem zwłaszcza małych firm, gdyż mogą spowodować nawet załamanie płynności finansowej.
- To z kolei często wywołuje efekt domina: bez należnych im pieniędzy firmy same nie są w stanie spłacić swoich zobowiązań, powodując problemy kolejnych przedsiębiorstw - piszą autorzy raportu.
I choć w 2019 roku nawet połowa przedsiębiorców czekała na płatność od kontrahenta ponad 60 dni, to spora część nie robi w ogóle nic, by uniknąć trudności. Co trzeci właściciel firmy deklaruje, że w ogóle nie weryfikuje kontrahentów.
Najbardziej nieostrożne są osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą - tylko 4 na 10 upewnia się, że ich klient będzie w stanie zapłacić za produkt lub usługę.
Cały raport ALEO.com dostępny jest pod adresem: https://aleo.com/pl/blog/upadlosc-firm-co-hamuje-polski-biznes
Strefa Biznesu: W Polsce drastycznie wzrosną podatki? Winna demografia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?