Weekend, a basen jest zamknięty. Tak jest przy Włókienniczej i Stromej.

Obiekty będą remontowane. Na basenie przy ulicy Włókienniczej pojawią się nowe trybuny, a przy ulicy Mazowieckiej dach. Największą jakościową zmianą od września na basenach będzie jednak elektroniczny system obsługi klienta.

Z pływalni sportowej przy ulicy Włókienniczej można korzystać w lipcu, a z pływalni rodzinnej przy ulicy Stromej w sierpniu. Ale tylko w tygodniu od godz. 12 do 20. W weekendy oba baseny są nieczynne. Natomiast pływalnia kameralna przy ulicy Mazowieckiej będzie zamknięta przez całe wakacje.

- W sierpniu mamy przerwę remontową - wyjaśnia Andrzej Kowalewski, zastępca kierownika basenu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Włókienniczej.

Przeróbki czeka widownia. Na ścianach pojawią się żółte, ciemno- i jasnoniebieskie płytki ceramiczne. Odświeżone zostaną również schody i posadzki.

- Nie będzie lastryko - opowiada Piotr Bubela, zastępca dyrektora MOSiR. - Zamontujemy estetyczne barierki, plastikowe krzesełka. Wszystko będzie ładnie wyglądało.

Ale pierwsze zmiany na basenie można zauważyć już teraz. Bo właśnie trwa instalacja elektronicznego systemu obsługi klienta.

- Stawiane są już bramki - tłumaczy Piotr Bubela. - Punkt kasowy jest już w innym miejscu i jest elektroniczna tablica informująca na bieżąco o wolnych miejscach.

Docelowo nowy system obejmie wszystkie pływalnie MOSiR. Najważniejszą zmianą ma być brak wejść na konkretną godzinę. - Nie będzie grafiku, a po 45 minutach nikt nie zagwiżdże, żeby wyjść z wody - mówi Piotr Bubela. W internecie pojawi się też możliwość sprawdzenia, czy są wolne miejsca czy też zarezerwowania sobie wejścia.

Oprócz tego zostaną wprowadzone imienne karty zbliżeniowe oraz kluczyki elektroniczne do szafek w szatniach.

- Do połowy sierpnia potrwa testowanie całego systemu - wyjaśnia Piotr Bubela. - Mam nadzieję, że wszystkie zmiany uda się wprowadzić.

Poważny remont przejdzie też pływalnia przy ulicy Mazowieckiej. - Tam szykuje się największe zamieszanie mówi Piotr Bubela. - Bo wymieniamy dach. Dzięki temu nie będzie uciekało ciepło.