Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warszawa pożegnała Lecha i Marię Kaczyńskich

Mateusz Witczyński/MM Warszawa
Warszawa pożegnała parę prezydencką
Warszawa pożegnała parę prezydencką Fot. Mateusz Witczyński/MM Warszawa
O godzinie 7 rano trumny pary prezydenckiej ruszyły na lotnisko. Setki warszawiaków żegnało ich na ulicach oklaskami.

[galeria_glowna]
Mimo wczesnej pory setki warszawiaków przyszło po raz ostatni zobaczyć prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Warszawie. Około godz. 7 rano z usłanego kwiatami Starego Miasta, wyruszył kondukt z ciałami pary prezydenckiej. Wzdłuż trasy jego przejazdu zgromadziły się setki mieszkańców stolicy. Kiedy karawany przejeżdżały, ludzie zaczynali klaskać.

Ostatnia podróż Lecha Kaczyńskiego przebiegała specjalną trasą. Profesor Kaczyński przejechał koło ratusza na pl. Bankowym, gdzie rezydował jeszcze jako prezydent Warszawy, w pobliżu Muzeum Powstania Warszawskiego, które swoje istnienie zawdzięcza tragicznie zmarłemu prezydentowi.

Noc z soboty na niedzielę była ostatnią nocą, kiedy można było złożyć hołd przy trumnach pary prezydenckiej w Warszawie. Przez całą noc, warszawiacy odwiedzali ich w archikatedrze, gdzie z Pałacu Prezydenckiego zostali przewiezieni na armatnich lawetach. Ostatnie osoby złożyły hołd o godz. 6.30 rano, w niedzielę, kiedy funkcjonariusze BOR zamknęli archikatedrę i przygotowali trumny do wyjazdu.

O godz. 14 odbędzie się pogrzeb pary prezydenckiej na krakowskim Wawelu. Spoczną w przedsionku krypty marszałka Józefa Piłsudskiego. Pod Wieżą Srebrnych Dzwonów powstał już ascetyczny sarkofag, w którym spocznie para prezydencka.

Prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria zginęli w sobotę 10 kwietnia w katastrofie prezydenckiego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem. W wypadku zginęło 96 osób, towarzyszących prezydentowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny