Warcraft. Książka zgodna z filmem. Może aż za bardzo [RECENZJA]

Na to pytanie prostej odpowiedzi nie ma. Bo z jednej strony jest to pozycja niezła. Z drugiej nie daje nam nic ponad to co zobaczyliśmy w kinie.

W Azeroth dotychczas panował pokój, lecz teraz kraina ta stoi na skraju wojny – jej cywilizacja musi stawić czoła przerażającej rasie najeźdźców: wojowniczych orków, którzy uciekają ze swego konającego świata i zamierzają podbić inny. Kiedy otwiera się łączący światy portal, jedna armia staje w obliczu zniszczenia, druga – zagłady. Dwaj bohaterowie z dwóch wrogich sobie stron zmierzają do konfrontacji, która rozstrzygnie o losie ich rodzin, poddanych i ojczyzn. Tak oto rozpoczyna się opowieść o potędze i poświęceniu, w której wojna ma niejedno oblicze, a każdy walczy o słuszną z jego punktu widzenia sprawę.

Książka dokładnie opisuje sceny, które zobaczyliśmy w filmie. Nie ma tu miejsca na jakiekolwiek odstępstwa. No dobrze natrafiłem na dwa ale małej wagi. Na szczęście nie jest to też po prostu spis dialogów jakie możemy usłyszeć z ust aktorów. Christie Golden, autorka dobrze znająca uniwersum Blizzarda w paru miejscach pokusiła się o rozwinięcie niektórych scen z filmu. Może nie przy nakreślaniu scen akcji ale np przy charaktrerystyce postaci. Tam gdzie w filmie musimy domyślać się dlaczego np. czarodziej Medivh postąpił tak a nie inaczej, w książce mamy to mniej lub bardziej wytłumaczone.

Dzięki temu zaryzykuję stwierdzenie, że to właśnie z bohaterami z książki: Medivhem, Khadgarem, Lotharem czy Garoną możemy się bardziej zżyć niż z ich filmowymi odpowiednikami. Mało miejsca w oficjalnej powieści filmu Warcraft poświęcono natomiast Durotanowi. To nadrabia natomiast druga z książek sprzedawanych w zestawie.

Powieść "Durotan" to oficjalny prequel filmu. Przedstawia wydarzenia sprzed filmu z perspektywy orków z klanu Mroźnego Wilka. To właśnie dzięki "Durotanowi" dowiemy się dlaczego tytułowy ork, który odegra w filmie niemałą rolę dołączył do Hordy najeżdzającej Azeroth.

Stylistycznie obie te książki są całością. Fabularnie jednak "Duratoan" daje nam całą odrębną historię. Chociaż w sumie nie ona jest tu najważniejsza. W końcu wiemy już jaki będzie jej finał. Prequel poza jednak pogłębieniem charakterystyki orkowych postaci daje nam wgląd także w kulturę tych stworzeń, dogłębniej pozjamey też zasady rządzące ich społecznością.

Obie powieści z uniwersum Warcfrafta to pozycje niezłe. Wydaje mi się jednak, że obowiązkowe są jednak tylko dla największych fanów świata stworzonego przez Blizzarda.

Mamy dla Was konkurs. Do wygrania po jednym z egzemplarzu powieści "Warcraft" i "Durotan". Pierwsza osoba, która odpowie na pytanie ile było części gry Warcraft, wygra obie książki. Odpowiedź należy wysłać na adres: [email protected]