W czwartek, po godz. 21.30, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał zgłoszenie, że na osiedlu Bojary grupa osób demoluje windę oraz kopie zaparkowane przed blokiem samochody. W pobliżu jednego z bloków mundurowi zauważyli oddalającego się młodzieńca, którego wygląd odpowiadał rysopisowi podanemu przez zgłaszającego.
- Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany - mówi oficer prasowy KWP w Białymstoku. - W tym samym czasie, inny patrol policji udał się w pościg za drugim mężczyzną, który uciekał w przeciwnym kierunku. Także i w tym przypadku, po kilkusetmetrowym pościgu, mundurowi zatrzymali uciekiniera.
Podejrzewanymi okazali się dwaj 20-latkowie, mieszkańcy powiatu wysokomazowieckiego i siemiatyckiego. Świadkowie zdarzenia rozpoznali ich, jako sprawców uszkodzenia kabiny windy oraz aut. Wspólnota mieszkaniowa wyceniła swoje straty na kwotę około 3 tysięcy złotych, trwają natomiast szacowania strat w samochodach, w których zatrzymani uszkodzili lusterka oraz urwali anteny.
Młodzi wandale minioną noc spędzili w policyjnym areszcie. Teraz wyjaśnieniem szczegółów zdarzenia zajmują się mundurowi z Komisariatu Policji II w Białymstoku.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?